Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dziś odbędzie się prezentacja albumu pt. "Słupsk - dawniej Stolp na pocztówkach"

Fot. Kamil Nagórek
Urszula Grządzielska z albumem z pocztówkami starego Słupska.
Urszula Grządzielska z albumem z pocztówkami starego Słupska. Fot. Kamil Nagórek
Na stronach wydawnictwa znalazło się ponad 300 pocztówek ze zbiorów Władysława Piotrowicza.

Turystyczne Perły Pomorza

Turystyczne Perły Pomorza

Chcesz się dowiedzieć, gdzie na Pomorzu spędzić wakacyjny urlop? Interesują Cię nadmorskie - i nie tylko - turystyczne ciekawostki? A może szukasz namiarów na hotele i pensjonaty? To wszystko znajdziesz na naszym specjalnym serwisie - TURYSTYCZNE PERŁY POMORZA

Władysław Piotrowicz jest pasjonatem historii Słupska. Od lat zbiera i wymienia się z innymi kolekcjonerami pocztówkami przedstawiającymi dawne kamienice i inne zabytki miasta.

- Wraz z Witoldem Zblewskim w 2005 roku wpadłem na pomysł wydania zbioru z dawnymi pocztówkami z lat 1896-1945 - mówi Władysław Piotrowicz, autor albumu. - Chciałem podzielić się ze wszystkimi tymi widokami, które sam mogę na co dzień oglądać w domu. Poza tym sam zakochałem się w tym mieście, kiedy trafiłem tu pierwszy raz w 1958 roku. Postanowiłem wtedy, że nigdy stąd nie wyjadę.

W albumie pt. "Słupsk - dawniej Stolp na pocztówkach" znalazło się ponad 300 pocztówek. Autor kompletował zbiory przez wiele lat.

- Kupowałem kartki od znajomych oraz na aukcjach internetowych - mówi Piotrowicz. - Za najdroższy egzemplarz zapłaciłem sto euro. Na pocztówkach można zobaczyć nie tylko jak wyglądały dawniej słupskie budynki. Kiedyś bardzo modne było uwiecznianie nie zarówno elewacji, jak i na przykład wnętrz budynków. Można więc zobaczyć, jak mieszkali kiedyś nasi dawni sąsiedzi. Na pocztówkach widać meble oraz sprzęty codziennego użytku.

Według autora, zbiór ten jest wyjątkowy, ponieważ można w nim znaleźć pocztówki, które są bardzo trudno dostępne.

- Wszyscy kolekcjonerzy wiedzą, że najdroższe i najtrudniejsze do zdobycia są widokówki z synagogami i browarami - mówi autor.

- Można na przykład zobaczyć, jak wygląda piwiarnia ratuszowa.

Prezentacja albumu odbędzie się dziś w Gościńcu Młyna Słupskiego. Będzie można nie tylko porozmawiać z autorem o jego pasji, ale także spróbować tradycyjnych potraw kuchni słupskiej.

- Nasze wydawnictwo będzie dostępne w księgarni Ratuszowej w Słupsku, Pod Sową w Ustce oraz naszej siedzibie przy ulicy Poznańskiej 42 - mówi Grażyna Zblewska, właścicielka firmy Grawipol. - Książka będzie sprzedawana w cenie około 60 złotych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza