Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Eden Hazard pożegnał się z Chelsea dwoma golami w finale Ligi Europy? "Podjąłem decyzję, teraz wszystko w rękach klubów"

Tomasz Dębek
Tomasz Dębek
Eden Hazard
Eden Hazard OZAN KOSE/AFP/East News
Eden Hazard strzelił dwa gole w środowym finale Ligi Europy, prowadząc Chelsea do zwycięstwa 4:1 z Arsenalem. Wiele wskazuje na to, że pożegnał się w ten sposób z The Blues. Po meczu przyznał, że podjął już decyzję i czeka tylko na to, co zrobią kluby. Wkrótce może zostać zawodnikiem Realu Madryt.

- Nie wiem jeszcze, co przyniesie mi przyszłość. Wszystko wyjaśni się w ciągu następnych kilku dni. Dziś myślałem tylko o zdobyciu trofeum dla klubu. Moja decyzja jest jednak jasna, podjąłem ją jakiś czas temu. Teraz trzeba czekać na to, co ustalą między sobą dwa kluby. Czekam na to tak samo jak kibice. Myślę, że to nasze pożegnanie, chociaż w piłce nigdy nic nie wiadomo - przyznał Eden Hazard w pomeczowej rozmowie z BT Sport.

- Marzyłem o grze w Premier League. Robiłem to przez siedem lat. Może czas już na nowe wyzwania? Dobrze jest skończyć sezon w ten sposób. W pierwszej połowie obie drużyny grały nerwowo. Wiadomo, finał wiąże się z dużą presją. Ale kiedy strzeliliśmy pierwszego gola wiedziałem, że zaczyna się piękna noc dla Chelsea. Po przerwie graliśmy bardzo dobrze, nie pozwoliliśmy rywalom na stwarzanie sobie sytuacji, kontrolowaliśmy mecz. Cieszę się, że zostawiam chłopakom trofeum - dodał 28-letni Belg.

Hazard trafił do Chelsea latem 2012 roku z Lille. W 352. meczach dla The Blues strzelił 110 goli i zaliczył 92. asysty. Zdobył dwa mistrzostwa Anglii, Puchar FA i Puchar Ligi, dwukrotnie triumfował też w Lidze Europy. Od dłuższego czasu media rozpisują się o jego przejściu do Realu Madryt. Według najnowszych doniesień Chelsea zgodziła się na kwotę transferową w wysokości 115 mln funtów (130 mln euro). Belg ma zarabiać w Hiszpanii ok. 450 tys. euro tygodniowo.

Ze stratą Hazarda pogodzeni wydają się już być trener i koledzy z drużyny.

- Odejście takiego piłkarza i człowieka z klubu to dla nas wielka strata. Przyszliśmy do Chelsea razem i zdobyliśmy sześć trofeów. Praca z nim była czymś wspaniałym. To wielka postać na boisku i poza nim. Każdy w klubie go uwielbia. Jesteśmy dobrymi przyjaciółmi, pozostaje mi tylko życzyć mu powodzenia w przyszłości. Będzie nam go brakowało - podkreślał kapitan zespołu Cesar Azpilicueta.

ZOBACZ TEŻ:>> GORĄCE WAGS PIŁKARZY LIVERPOOLU. ZDOPINGUJĄ THE REDS DO WYGRANEJ W FINALE LIGI MISTRZÓW? [GALERIA] <<

- Jest mi smutno. Eden to niesamowity piłkarz, stać go na osiągnięcie jeszcze większych sukcesów niż z Chelsea. Na początku wydaje się dziwnym gościem, ale kiedy pozna się go bliżej, jest wspaniały - skomentował po meczu trener The Blues Maurizio Sarri, który też może opuścić Londyn. Włoch ma zastąpić w Juventusie Maximiliano Allegriego. Tak przynajmniej oznajmili piłkarzom działacze Starej Damy.

Krzysztof Piątek: Chcemy być drużyną, nieważne z iloma napastnikami na boisku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza