Gospodynie przystąpiły do spotkania w bardzo wąskim składzie. Praktycznie zagrało sześć zawodniczek. Zabrakło jeszcze Olgi Niezgody, kontuzjowanej w niedawnym meczu w Lublinie z AZS UMCS. Do drużyny dołączyła doświadczona Monika Królik.
Ona, oraz ogranie Joanny Szymczak-Górzyńskiej, Marty Dobrowolskiej i skuteczność Klimowskiej, a także zaangażowanie Marty Jóźwiak i Aleksandry Jagodzińskiej dawały nadzieję na pozytywne rozstrzygnięcie. Do czasu. Grające dziesięcioosobowym składem przyjezdne w trzeciej kwarcie ruszyły do szturmu.
Bez pierwszych dwóch i ostatniej minuty w tej odsłonie zanotowały serię 18:5 i wyszły na prowadzenie 45:44. Kobylniczanki jeszcze próbowały się odgryzać, jeszcze z rezultatu 45:50 doprowadziły, dzięki akcjom Szymczak-Górzyńskiej i Dobrowolskiej, do prowadzenie 53:52.
Niestety, kolejne punkty Jagodzińska zdobyła na 55:63. To było za mało. Rywalki miały już w ręku wszystkie atuty, prowadziły, a do końca brakowało niecałe 150 sekund. Jeszcze trójka Klimowskiej zmniejszyła straty, ale to było jedynie na osłodę.
Eko Eenrgy Hit Kobylnica - JAS-FBG Sosnowiec 58:63 (16:18, 20:8, 9:19, 13:18).
Eko Energy Hit Kobylnica: Katarzyna Klimowska 13 (3x3), Aleksandra Jagodzińska 9, Marta Dobrowolska 13 (1), Kinga Razik 0, Monika Królik 4, Joanna Szymczak-Górzyńska 10, Marta Jóźwiak 9.
JAS-FBG Sosnowiec: Klaudia Rutkowska 0, Patrycja Kaczor 18 (4), Klaudia Sikora 0, Katarzyna Kosałka 11, Justyna Jaworska 2, Katarzyna Kosczielny 10 (3), Agnieszka Stawowska 15 (3), Anna Szelwicka 2, Karolina Łodygowska 2, Marlena Deko 0, Weronika Oskwarek 5.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?