Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ekrany przezroczyste będą, ale w połowie (wideo)

Alek Radomski
Zielone ekrany akustyczne ustawiane są w wzdłuż ulicy 11 Listopada. Również przy bloku przy ul. Frąckowskiego 15, którego mieszkańcy domagają się zapowiadanych transparentnych
Zielone ekrany akustyczne ustawiane są w wzdłuż ulicy 11 Listopada. Również przy bloku przy ul. Frąckowskiego 15, którego mieszkańcy domagają się zapowiadanych transparentnych Łukasz Cpaar
Ekrany akustyczne wzdłuż ringu znów budzą kontrowersje. Tym razem na osiedlu Niepodległości przy bloku najbliżej przyszłej drogi.

- Panie prezydencie, czy interesuje pana los ludzi mieszkających w bloku przy ul. Frąckowskiego 15 - pisze na Facebooku do prezydenta Roberta Biedronia pani Edyta ze Słupska, opisując budowę miejskiego ringu. - Ekrany akustyczne przy naszym domu miały być szklane. Tymczasem montowane są zielone. Stawiane są kilka metrów przed naszymi oknami. Wcześniej rosły tu drzewa, a teraz okropny mur sięgający drugiego piętra. Będziemy mieć ciemno. Nie budujecie zielonego miasta, stawiając nam za życia zielony grobowiec - apeluje i zauważa, że nawet rośliny więdną bez światła.

Blok przy ul. Frąckowskiego 15 to jeden z najbliżej znajdujących się budynków przy powstającym wciąż ringu. Jego okna od jezdni dzieli zaledwie kilka metrów, a ekrany akustyczne ustawiane między drogą a blokiem mają za zadanie tłumić i odbijać hałas z przyszłej drogi.

- A zgodnie z projektem dolna cześć ekranu wykonana ma być z materiału nieprzepuszczającego światła - tłumaczy Damian Kryszewski, kierownik robót z ramienia Budimeksu, wykonawcy. - Jednak wyżej zamontowane zostaną wkrótce ekrany przezroczyste - zapewnia. - I takie też zapewnienia padały też wcześniej - mówi Marek Biernacki, wiceprezydent Słupska. - Ekrany w tym miejscu będą przezroczyste, ale w połowie.

Przypomnijmy, że to nie jedyne miejsce na trasie ringu, gdzie znajdą się transparentne ekrany. Przepuszczające światło panele zostaną zamontowane również obok bloków przy ulicy Rejtana.

Ekrany akustyczne ustawione będą niemal wzdłuż całej drogi, przez co staną się znakiem rozpoznawczym „Nowego przebiegu drogi krajowej numer 21”.

Co więcej, mało prawdopodobne, by miały wkrótce zniknąć. Ponieważ największa inwestycja drogowa w Słupsku finansowana jest z pieniędzy unijnych, ekrany muszą pozostać na swoim miejscu przez pięć lat od zakończenia projektu.

Zgodnie z kontraktem drogowcy mają czas na zakończenie prac do 25 grudnia tego roku. Słupski ratusz liczy jednak na to, że przynajmniej niektóre fragmenty tej drogi uda się otworzyć przed tym terminem. W listopadzie dla kierowców może zostać udostępniony odcinek między ul. Poznańską a Przemysłową i Koszalińską.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza