Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Eksperci: kładkę uszkodzono podczas budowy basenu

Bogumiła Rzeczkowska [email protected]
W piątek zarząd spółki Hydro-Naval wydał oświadczenie, że awaria kładki jest spowodowana pracami przy budowie basenu.

Zarząd Hydro-Navalu zlecił specjalistom z Wydziału Inżynierii Lądowej i Środowiska Politechniki Gdańskiej "Analizę przyczyn awarii kładki otwieranej nad kanałem portowym w Porcie Ustka - wstępna opinia geotechniczna". Opracowanie jednoznacznie wykazało, iż awaria kładki powstała na skutek prowadzenia w jej bezpośrednim sąsiedztwie prac budowlanych przy realizacji basenu rybackiego i ciągów komunikacyjnych, których to inwestycji nie realizuje spółka, lecz miasto Ustka - czytamy w oświadczeniu.

Czytaj także: Ustecka kładka funkcjonuje pomimo awarii

Hydro-Naval podkreśla, że w tej sytuacji awaria kładki nie stanowi usterki wynikającej z wad jej wykonania i odmawia naprawy w ramach gwarancji. Firma w lipcu i sierpniu wielokrotnie zwracała się do burmistrza Ustki i operatora kładki - Zarządu Portu Morskiego o udostępnienie dokumentacji dotyczącej budowy w pobliżu kładki basenu rybackiego, by przeprowadzić precyzyjną ocenę uszkodzeń i przygotować plan naprawy.

Jednak - zdaniem Hydro-Navalu - i ratusz, i zarząd portu "konsekwentnie ignorowały prośby, zgłaszając jednocześnie bezpodstawne roszczenia usunięcia awarii w ramach gwarancji". Zarząd spółki ubolewa, że miasto, odmawiając wydania niezbędnych dokumentów, odrzuca chęć współpracy, m.in. w sprawie powołania wspólnego zespołu specjalistów i ekspertów w opracowaniu działań zaradczych.

Według Adama Mellera--Kubicy, naczelnika wydziału inwestycji w usteckim ratuszu, Hydro-Naval "przestrzelił" sprawę z oświadczeniem: - Analizę przyczyn awarii kładki dostałem na biurko dosłownie pięć minut temu. Natomiast dzisiaj wysłaliśmy dokumenty dotyczące budowy basenu, więc wszystko się minęło - powiedział w piątek Adam Meller-Kubica. - Jednak oświadczenia spółki, które nas zaskoczyło, teraz nie skomentuję. Zarówno do niego, jak i do analizy przyczyn awarii ustosunkujemy się w przyszłym tygodniu. Do tematu wrócimy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza