Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ekspert: Nic nie wskazuje na to, żeby ceny mieszkań mogły zmaleć, przeciwnie

Maciej Badowski
Maciej Badowski
Eksperci obawiali się , że rosnące ceny spowodują wyhamowanie popytu, jednak regułą ta nie sprawdza się na polskim rynku mieszkaniowym.
Eksperci obawiali się , że rosnące ceny spowodują wyhamowanie popytu, jednak regułą ta nie sprawdza się na polskim rynku mieszkaniowym. Pawe£ Relikowski / Polskapress
Rok 2019 drugim najlepszym rokiem w historii pierwotnego rynku mieszkaniowego. Deweloperzy na sześciu największych rynkach sprzedali ponad 64,5 tys nowych mieszkań. - Czwarty kwartał 2019 roku okazał się najlepszym kwartałem w całym roku- mówi Kazimierz Kirejczyk.

- Czwarty kwartał 2019 roku okazał się najlepszym kwartałem w całym roku. Dzięki temu wyniki sprzedaży dla 2019 roku w 6 aglomeracjach o największej skali rynku leciutko przekroczyły wynik z poprzedniego roku - tłumaczy w rozmowie z AIP Kazimierz Kirejczyk, wiceprezes zarządu JLL. - Można powiedzieć, że jest to rzeczywiście sukces branży. Tym większy, że jednocześnie w całym tym roku rosły ceny- dodaje.

Deweloperzy w sześciu największych miastach Polski sprzedali w czwartym kwartale 2019 roku 17,6 tys mieszkań, to o 9 proc. więcej niż przed kwartałem. Był to jednocześnie drugi najlepszy wynik w historii pierwotnego rynku mieszkaniowego w Polsce- wynika z raportu JLL „rynek mieszkaniowy w Polsce Q4 2019”.

Najwięcej, bo o 22 proc. k/k wzrosła sprzedaż w Warszawie (6,8 tys lokali sprzedanych w IV kwartale oraz 24,3 tys w całym roku). Jednak w ujęciu rocznym to Poznań jest niekwestionowanym liderem wzrostu. NA kolejnych miejscach znalazły się Łódź (4,8 tys sprzedanych lokali) i Wrocław gdzie sprzedano 10,7 tys lokali.

- Nic nie wskazuje na to, żeby ceny mieszkań mogły zmaleć, przeciwnie. Wciąż mamy do czynienia z sytuacją, w której oferta jest niewystarczająca w stosunku do potrzeb popytu. Tu pojawia się pewien potencjał wzrostowy jeśli chodzi o ceny, chociaż w niektórych przypadkach, na niektórych rynkach zaczynamy się już zbliżać do równowagi. Tak dzieje się w Poznaniu, który zresztą w minionym roku osiągnął absolutny sukces. Najwyższa w historii tego rynku sprzedaż 6,4 tys mieszkań rocznie to znakomity wynik jak na to miasto - mówi Kirejczyk. - We Wrocławiu również zaczynamy się zbliżać do równowagi popyt – podaż co pozostawia trochę mniej przestrzeni na wzrosty cenowe. Zdecydowanie najbardziej odczuwa się brak nowych wprowadzeń w Krakowie, gdzie zresztą ceny w zeszłym roku wzrosły najbardziej ze wszystkich miast - dodaje.

Skąd tak dobre wyniki sprzedażowe? Żeby uzyskać tak znakomity efekt sprzedaży, kupować muszą wszyscy- wyjaśnia ekspert. Jak tłumaczy, w dalszym ciągu mamy bardzo dużą grupę ludzi, którzy kupują inwestycyjnie. W tej grupie znajdują się przede wszystkim ci, którzy chcą wynająć mieszkanie, żeby uzyskać zwrot z inwestycji.

- Oni zresztą często zaczynają teraz sięgać po kredyt. Rośnie też grupa nabywców, którzy myślą o mieszkaniu jako inwestycji długoterminowej, jako pewnego rodzaju funduszu emerytalnym, tych którzy kupują, żeby nie wynajmować mieszkania dla dzieci i tych, którzy kupują po to, żeby zabezpieczyć wartość kapitału widząc rosnącą inflację. Do tego dochodzi jeszcze jedna grupa, tzw. fliperów. Na szczęście ta grupa nie jest zbyt duża. To są ci, którzy kupują we wczesnej fazie inwestycji z nadzieją, że jak odsprzedadzą jeszcze przed zakończeniem budowy, to w ciągu tych dwóch lat uda im się wypracować sensowny zysk- wyjaśnia.

Jakie mieszkania wybierają Polacy. Wciąż buduje się małe mieszkania. W statystykach ta średnia wielkość mieszkania dalej spada. Jak tłumaczy Kirejczyk, jest to spowodowane dostosowywaniem przez deweloperów oferty do potrzeb inwestorów poszukujących mieszkań pod wynajem. Te z reguły są małymi mieszkaniami dwupokojowymi, gdzie kuchnia najczęściej jest zintegrowana z pokojem dziennym.

- To wpływa na zmniejszenie się przeciętnej powierzchni mieszkania. Jednocześnie kolejny rok z rzędu rośnie znaczenie osób, rodzin, które kupują już kolejne mieszkanie w życiu. To już są ci 35- 40 latkowie, których dzieci zaczynają wchodzić w wiek szkolny. Trzeba to mieszkanie trochę powiększyć ale bardzo często również zmienić lokalizację na taką w której będzie łatwiej o samodzielny dojazd do szkoły. Ta grupa w tych kolejnych latach na pewno będzie rosła- mówi ekspert.

Przeciętne ceny metra kwadratowego, liczone dla lokali pozostających w ofercie na koniec grudnia, wzrosły we wszystkich analizowanych aglomeracjach zarówno w ujęciu kwartalnym jak i rocznym Najwyższe podwyżki odnotowano w Krakowie (6 proc. k/k i 16 proc. r/r). Obecnie średnie ceny metra kwadratowego w tym mieście wynoszą 9 tys zł i są o blisko 2 tys zł wyższe niż jeszcze dwa lata temu.

od 7 lat
Wideo

Kalendarz siewu kwiatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Ekspert: Nic nie wskazuje na to, żeby ceny mieszkań mogły zmaleć, przeciwnie - Strefa Biznesu

Wróć na gp24.pl Głos Pomorza