Tańczy pani całe życie...
- To moja pasja. 23 lata razem z mężem tańczyłam taniec towarzyski zawodowo.
W szkole na zajęcia nie przychodzi się parami. Jak wygląda lekcja, gdy jest więcej dziewcząt?
- Wtedy chłopaki mają więcej pracy, muszą odtańczyć pięć tur, żeby wszystkie dziewczyny poćwiczyły.
Jest pani wymagającym trenerem?
- Muszę. Jestem sędzią tańca towarzyskiego, trenerem klasy pierwszej tańca sportowego, mam dyplom nauczyciela Królewskiego Towarzystwa Nauczycieli Tańca w Londynie. Prowadzę klub taneczny Paktan, uczę dzieci i dorosłych. Z sukcesami.
A kiedy pani nie tańczy?
- Mam olbrzymie zaległości domowe, więc sprzątam. Nie potrafię odpoczywać.
W sylwestra na jakimś balu pani potańczy?
- O nie. Zazwyczaj wszyscy wtedy oczekują od nas, że będziemy na parkiecie popisywać się umiejętnościami.
Aby zagłosować na tę nauczycielkę, wyślij SMS o treści GP.BR.45 na nr 71466**
**
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?