Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Energa Czarni Paweł Leończyk nigdzie nie odchodzi

Rafał Szymański
Paweł Leończyk ( z tyłu, w czarnej koszulce) nadal będzie grał w Słupsku.
Paweł Leończyk ( z tyłu, w czarnej koszulce) nadal będzie grał w Słupsku. Łukasz Capar
Przez chwilę powiało grozą wśród kibiców Energi Czarnych Słupsk. Serwis uchodzący do tej pory za poważny Eurobasket.com podał sensacyjnie brzmiącą informację, że Paweł Leończyk przechodzi do Polpharmy Starogard Gdański.

Eurobasket.com podał, że Paweł Leończyk zdecydował się powrócić do swojego poprzedniego zespołu Polpharmy Starogard Gdański. Zabrzmiało to bardzo złowieszczo.

Fakt, Leończyk ostatnio jest w dołku, ale strata takiego gracza stawiałaby pod znakiem zapytania i dalsze postępy Energi Czarnych w lidze, a także stwarzałby problemy z zawodnikami urodzonymi w 1986 roku, którzy muszą grać w drugiej kwarcie.

Gasperowi Okornowi, szkoleniowcowi Energi Czarnych, miałby zostać zabrany jeden gracz z wąskiej puli? Zostaliby w rotacji Marcin Dutkiewicz i Hubert Pabian. Trudno było wierzyć, w takie rozwiązanie.

Adam Romański, dyrektor sportowy Energi Czarnych, był zaskoczony, gdy "Głos Pomorza" próbował zweryfikować u niego te informacje. - Nic mi o tym nie wiadomo, ale jakby była taka propozycja, to i tak Pawła nigdzie byśmy nie puścili - podsumowywał zaskoczony. Andrzej Twardowski, prezes Energi Czarnych, od razu zbył sprawę. - To jakieś banialuki.

Zaskoczony był sam zawodnik, zaskoczona była Polpharma Starogard Gdański. Oburzony okazał się być Grzegorz Piekoszewski, menedżer koszykarza. Też o niczym nie wiedział.
Już wtedy wiadomym było, że może być to tylko plotka.

- Zacząłem sprawdzać źródło tej informacji - tłumaczy Piekoszewski. Szybko okazało się, że www.eurobasket.com wprowadził wszystkich w błąd. Jego amerykańscy i kanadyjscy twórcy źle przetłumaczyli artykuł, jaki pojawił się w serwisie e-basket. Dotyczył rozmowy z Leończykiem przed wyjazdem na mecz ligowy Energi Czarnych do Polpharmy Starogard Gdański. Był zatytułowany "Przyjemna wizyta". A twórcom www.eurobasket.com skojarzyło się to z powrotem Pawła do tego klubu.

Po proteście i sformułowanym w dosyć ostrym tonie liście informacja została natychmiast zdjęta z serwisu.

- Paweł nigdzie się nie wybiera. Ma dużo propozycji, ale do końca tego sezonu będzie bronił barw Energi Czarnych - mówi Piekoszewski.

Całą sprawę opisał także na swoim blogu Adam Romański.

Eurobasket.com był pierwszym serwisem, który podał, że Gasper Okorn, obecny szkoleniowiec Energi Czarnych Słupsk, miał propozycję powrotu do słoweńskiej Olimpii Lublana. Jego twórcy starają się penetrować wszystkie rynki basketu na świecie. Tym razem jednak Leończyk stał się ofiarą ich pochopnych poszukiwań informacji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza