Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Energa Czarni przegrała w Zgorzelcu

res
facebook.com/EnergaCzarniSlupsk
Zapracowali na swoją piątą porażkę w sezonie koszykarze Energi Czarnych Słupsk, przede wszystkim w drugiej połowie.

Prowadzili wyraźnie po pierwszych dwóch kwartach.

Mimo słabego początku słupska maszynka szybko weszła na odpowiednie obroty, dobrze broniła, wyprowadzała kontry, zastawiała deskę Świetną partię rozgrywał Justin Jackson, skuteczni byli Grzegorz Surmacz i Łukasz Seweryn.

Prowadzenie wprowadziło jednak zbyt duże uspokojenie w słupskie szeregi. PGE Turów bardzo szybko doszedł słupszczan w trzeciej kwarcie. Nie do zatrzymania był jego lider punktowy Dillon.

Energa wyglądała jakby każdy gracz czekał na innych, na mobilizację i twardą walkę. Szarpał Blassingame, ale najczęściej bezproduktywnie, za pięć przewinień zeszli Mokros i Mbodj. Szczęśliwy zryw nastąpił w samej końcówce i po trójce Campbella na 21 sekund przed końcem było 81:81.

Ostatnie posiadanie gospodarze potrafili jednak zamienić na punkty (Novak) i mogli cieszyć się z sensacyjnego zwycięstwa. Energa Czarni swoją niemrawą postawą w drugiej połowie znacznie im to ułatwiła.

PGE Turów Zgorzelec – Energa Czarni Słupsk 83:81 (25:28, 13:18, 24:16, 21:19).

PGE Turów: Tatum 0, Karolak 4, Novak 15, Gospodarek 2, Dillon 31, Dylewicz 15, Prostak 6, Kostrzewski 0, Archibeque 6, Krestinin 2.

Energa Czarni: Blassingame 11, Harper 4, Campbell 12, Jackson 15, Seweryn 9, Mokros 0, Surmacz 14.Borowski 0, Mbodj 16.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza