MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Energa Czarni Słupsk gra z PBG Basket Poznań

Rafał Szymański
Dziś w hali Gryfia Czarni Słupsk zagrają z PBG Basket
Dziś w hali Gryfia Czarni Słupsk zagrają z PBG Basket Fot. Łukasz Capar
Dzisiaj meczem z PBG Basketem Poznań koszykarze Energi Czarnych Słupsk rozpoczynają operację "Naprawiamy to, czego nie zrobiliśmy w sezonie zasadniczym".

Relacja live

Relacja live

Relacja na żywo z meczu Energa Czarni Słupsk - PBG Basket Poznań na naszym blogu sportowym

Seria z Basketem Poznań jest ostatnią szansą na to, by zatrzeć niepokojąco słabe wrażenie, jakie Energa Czarni pozostawiła po sobie w lidze w rundzie zasadniczej. Serie porażek, nijaka gra, wiele zmian w składzie i trener, który nie potrafił ułożyć drużyny na miarę możliwości, potencjału i oczekiwań kibiców. Przykre, że tak się stało, szkoda, że tak późno i w tak niesprzyjających okolicznościach przyjdzie słupszczanom walczyć o dobre imię i udowodnienie, że ta drużyna nie straciła jeszcze wszystkiego.

Słupszczanie rozczarowaniem
W ankiecie przeprowadzonej na www.plk.pl - oficjalnej stronie ligi - Energa Czarni zajęła trzecie miejsce w klasyfikacji na największe rozczarowanie sezonu. Znalazła się tuż za Turowem Zgorzelec i Sportino Inowrocław. Gdyby patrzeć na pozytywy, tylko jeden zawodnik słupszczan
- Paweł Leończyk został uznany za najlepszego polskiego gracza. Tyle że wskazał go Dainius Adomaitis, nowy szkoleniowiec Energi Czarnych.

W meczach pre play off słupszczanie mogą odmienić to złe wrażenie. Tylko że zajmując ósmą pozycję, trafili najgorzej, jak mogli. Nie na chimeryczną Polonię Azbud Warszawa, nie na przeciętny Znicz Jarosław, tylko na mający duże ambicje, pieniądze i zgrany już skład PBG Basket Poznań. W tym zespole straty z początku sezonu zdołano zniwelować zmianą trenera. Jak się okazuje, był to strzał w dziesiątkę.

Poznańskie koziołki
Dejan Mijatović zbudował solidny i bardzo wyrównany team z tych samych graczy, z którymi nie radził sobie Eugeniusz Kijewski. Zbigniew Białek, były zawodnik Energi Czarnych, a obecnie koszykarz PBG Basketu, zapowiadał, że Wielkopolanie są głodni gry, zwycięstw i awansu do dalszej rundy. Pre play off przyszedł w dobrym momencie dla nich, gdy zespół się scementował, udowodnił, że może dobrze grać nawet mimo dużej straty (odejście centra Nenada Misanovicia), i po zwycięstwie z silną Polpharmą Starogard, trzecim zespołem ligi. Energa Czarni po zmianie szkoleniowca wygrała dwa mecze z dwóch, jakie zostały jej do końca rundy zasadniczej. Oba ze słabeuszami ligi. Oba jednak pokazały, że Czarne Pantery mają duże możliwości. Tylko, czy starczy czasu i potencjału nowego trenera, by to wykorzystać?

Walka o honor
To pokażą starcia w pre play off. Tutaj każdy już gra nie tylko dla zespołu. Nowy trener zapewne w przyszłym sezonie nie będzie chciał znowu być tylko asystentem. Jeśli już zaczął być pierwszym, chciałby pewnie dalej być na tym stanowisku. Przejście Basketu znacznie ułatwiłoby decyzję np. Enerdze Czarnym. Samym graczom łatwiej się będzie szukało pracy, nie mając w CV wpisanego odpadnięcia w pierwszej rundzie pre play off. Mimo że to potencjalnie dwa lub trzy mecze, wiele jest jeszcze do wygrania, w kontekście tego sezonu i w kontekście kolejnego. Nawet gdy oba teamy wiedzą, że w drugiej rundzie czeka na nich potentat ligi, Asseco Prokom (no chyba że dzisiaj przegra we Włocławku z Anwilem wyżej niż trzynastoma punktami, co ze sportowego punktu widzenia jest mało prawdopodobne).

Zakończyć z twarzą
Zakładając, że któryś z zespołów zaczynających dzisiaj walkę w najbliższych dniach zakończy gry w lidze, to podsumowanie sezonu będzie diametralnie różne. Dla Czarnych byłoby to totalne rozczarowanie - dziewiąta pozycja (w zeszłym - czwarta). Dla Poznania krok w górę i nadzieja na jeszcze lepszy, trzeci sezon w lidze (w poprzednim byli na dwunastej pozycji i odpadli w pre play off).

W pre play off zespoły grają do dwóch zwycięstw. Dzisiaj pierwszy mecz, w środę w Poznaniu kolejny. Ewentualne trzecie spotkanie odbędzie się w piątek w Słupsku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza