Ten mecz ma już swoją historię. Pierwotnie powinien się odbyć w sobotę, 14 listopada, w Kołobrzegu. Praktycznie na 24 godziny przed podrzuceniem piłki okazało się, że Polska Liga Koszykówki, przystając na prośbę Energi Czarnych, zmieniła termin meczu.
Powodem była infekcja wykluczającą ze składu słupskiego zespołu siedmiu graczy. Spotkanie przełożono na 25 listopada, dzisiaj, ale nad Słupię. To akurat wywalczyła sobie Kotwica w pertraktacjach dotyczących zmiany terminu meczu. W środy w Kołobrzegu jest mniejsza frekwencja i mecz przeniesiono do Słupska.
- Szkoda, że tak się stało, iż przełożono mecz z Energą Czarnymi. Byliśmy dobrze przygotowani na to starcie, mieliśmy rozpracowanych rywali - mówił przed pierwotnym terminem Paweł Blechacz, szkoleniowiec Kotwicy. On w tym roku prowadził drużynę, w zeszłym był asystentem Niemca Sebastiana Machowskiego.
Kotwica w tym sezonie rozegrała osiem meczów i wygrała w dwóch. To i tak plan ponad stan, bo udało jej się pokonać zdecydowanego faworyta meczu i jedną z czołowych drużyn w lidze - Turów Zgorzelec. To była niespodzianka, kołobrzeżanie wygrali 73:63.
Wcześniej tylko pokonali Sportino Inowrocław 85:76. Inne wyniki to już porażki, z PBG Basketem w Poznaniu (66:74), z AZS w Koszalinie (71:75), z Polonią Azbud w Kołobrzegu (89:91), oraz na wyjazdach z Anwilem (77:91), w Jarosławiu (84:91) i w Starogardzie Gdańskim (58:79).
W zestawieniach statystycznych ligi wśród najlepszych strzelców najskuteczniejszym graczem Kotwicy jest Darrell Harris, jego średnia to 15.9 pkt na mecz, zajmuje w tej klasyfikacji 11. miejsce. Najlepszym graczem Energi Czarnych jest Chris Daniels - 12.7 pkt (29. miejsce). Omni Smith wśród najlepiej asystujących zajmuje drugą pozycję, Tyron Brazelton ze Słupska jest 14. ze średnią 3.3. W zbiórkach Darrell Harris z Kotwicy jest najlepszy w polskiej lidze, średnio 11,4 na mecz, drugi jest Daniels z Energi Czarnych - 11,3, ale wiadomo już że w meczu z Kotwicą nie wystąpi.
Ten amerykański skrzydłowy, jak już pisaliśmy wczoraj, chce polecieć do USA, leczyć uraz pleców, jakiego nabawił się w trakcie treningów. Wczoraj mieliśmy już kolejną odsłonę perturbacji klubu z tym graczem. To zaczyna przypominać jakiś miniserial. Rano, doszło do umowy, według której strony miały rozwiązać kontrakt za obopólnym porozumieniem. Po kilku godzinach i rozmowie z agentem, Daniels zmienił front.
Zrezygnował z rozwiązania kontraktu i przedstawił kolejny pomysł - zawieszenie umowy z Energą Czarnymi na dwa tygodnie, powrót do klubu i grę. Na to jednak nie chce przystać strona polska i dzisiaj, jeszcze przed spotkaniem z Kotwicą, dojdzie do kolejnych rozmów z zawodnikiem. Trwa to tak długo, bo Enerdze Czarnym zależy na porozumieniu stron, wszak zawodnik nie może grać, a nie przystał na metody leczenia zaproponowane przez klub i polskich lekarzy.
- Dopiero po tym, jak uda nam się rozwiązać umowę, będziemy zastanawiali się, w którą stronę pójść z poszukiwaniami zawodnika pod kosz - deklaruje Andrzej Twardowski, prezes Energi Czarnych.
W ostatnim meczu z Anwilem Włocławek słupszczanie zagrali już lepiej niż we wcześniejszych starciach. Byli różnorodni w obronie, chociaż w ataku trio Roland Clark, Alex Harris, Marcin Sroka wciąż nie gwarantuje punktów dających zwycięstwo. Można wierzyć, że lepiej będzie już także dysponowany i mniej nonszalancki Tyrone Brazelton. Skład podkoszowych może wzmocnić Michał Hlebowicki, ale zapewne jeśli wystąpi, to tylko przez kilka minut. Bez względu na to Energa Czarni ma i tak lepszy skład, większy potencjał i we własnej hali takie mecze musi, po prostu musi, wygrywać.
Licytacja dla Mai
Na stronie internetowej kibiców Energi Czarnych Słupsk (www.czarni.slupsk.pl) trwa już licytacja na rzecz zbiórki pieniędzy dla Mai Pęcak - chorej dziewczynki z Kołobrzegu. W pierwszym terminie meczu Kotwica - Energa Czarni w hali Milenium w Kołobrzegu miała zostać przeprowadzona licytacja na rzecz chorego dziecka. Przygotowali ją kibice z Kołobrzegu. Decyzja o przełożeniu terminu oraz miejsca rozegrania spotkania pokrzyżowała im plany. Zwrócili się więc do słupskich fanów basketu o pomoc. Ci odpowiedzieli. W internecie założyli trzy tematy, w których można licytować pamiątki związane ze słupską drużyną: licytacja I - tu licytuje się koszulkę Klubu Kibica z derbów (z AZS Koszalin) z autografem Chrisa Danielsa - do tej pory najlepszego zawodnika słupskiej drużyny; licytacja II - tu kibice mogą licytować taką samą koszulkę z autografem najlepszego obecnie strzelca drużyny, Mantasa Cesnauskisa; licytacja III - tu można kupić piłkę meczową podpisaną przez wszystkich zawodników Energi Czarnych.
Zasady licytacji są proste: trzeba podbijać cenę, podając kontakt do siebie, celem zweryfikowania darczyńcy. Najwyższa kwota musi być wpłacona w przerwie meczu z Kotwicą Kołobrzeg bezpośrednio spikerowi zawodów. Kibice proszą o licytowanie, stosując "okrągłe kwoty", nie mniej niż 10 zł.
Podczas meczu z Kotwicą Kołobrzeg, a dokładniej w przerwie spotkania, będzie można wylicytować koszulkę z autografami całej drużyny i piłkę meczową z autografem Chrisa Danielsa.
Wszystkie zebrane fundusze zostaną przekazane przedstawicielowi fundacji powołanej i uprawnionej do zbiórki datków dla Mai - przed rozpoczęciem II połowy meczu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
