W końcówce pracy coacha Dariusa Maskoliunasa przegrali jednak w marnym stylu pięć meczów z rzędu. Trener nie potrafił już zmotywować drużyny do lepszej gry.
Zobacz także: Rozmowa z Kacprem Borowskim po meczu z King Wilkami Morskimi
Trzy tygodnie temu do klubu z Sopotu doszedł nowy trener: Mariusz Niedbalski. Skutek był natychmiastowy. Klub z Sopotu wygrał z Anwilem Włocławek i tylko nieznacznie uległ Stelmetowi w Zielonej Górze. Już te dwa mecze pokazały, że zespół lepiej działa w defensywie. Nie traci tylu punktów, co w poprzednich kolejkach, kiedy wygrywał np. 119:115 z Polpharmą Starogard Gdański czy 104:103 z PGE Turowem Zgorzelec. W ostatnich dwóch grach Sopot stracił przeciętnie tylko 65 punktów. To bardzo mało. W meczu z Energą Czarnymi w składzie może być już Paweł Leończyk, do tej pory kontuzjowany. Silnym punktem jest nowy rozgrywający, który przyszedł do tego zespołu Bojan Popović. Z miejsca stał się liderem zespołu.
- To zespół szybkiego ataku. Jeśli ich zatrzymamy, to wygramy - podkreśla Donaldas Kairys, szkoleniowiec. - My mamy nowego trenera, nowych zawodników i często myślę, że to Trefl będzie się musiał martwić, jak nas zatrzymać. Niech to będzie ich zmartwienie - mówi Karol Gruszecki, ostatnio jeden z najrówniej grających zawodników słupskiego zespołu.
Energa Czarni
Do gry w słupskim zespole wraca Jarosław Mokros. - Mamy pełny zestaw zawodników - dodaje słupski szkoleniowiec.
Ostatnia wygrana z King Wilkami Morskimi i strata tylko 50 punktów w meczu wyraźnie podbudowała zespół. - Z Treflem jednak musimy zagrać lepszą obroną niż w tym ostatnim starciu - komentował przekornie Kairys.
Skuteczna, agresywna defensywa ma być odpowiedzią na kontry Trefla. Wygrana słupszczan pomogłaby im bić się o wysokie miejsca w play off. To ma teraz także olbrzymie znaczenie.- Wygrywając ten mecz, będziemy bezpieczni, jeśli chodzi o pozycję w play off. Tak teraz na to patrzymy - mówi Kairys. Spotkanie w niedzielę o godz. 20 w Ergo Arenie w Sopocie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?