Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Energa Czarni. Weź udział w konkursie na nazwę napoju energetyzującego

Rafał Szymański
Dzisiaj Energa Czarni zawarła umowę ze spółką Fuhrmann Sp. z o.o., producentem napojów energetyzujących. Strony wspólnie ogłosiły konkurs na nazwę napoju oraz projekt opakowania jego butelki.

Warunki konkursu:

Nazwa napoju powinna być tematycznie związana ze słupskim klubem.

Nazwa może mieć brzmienie polskie lub obcojęzyczne.

Nazwa musi być jednowyrazowa.

Projekt graficzny etykiety (o wymiarze: 265 mm szerokości i 95 mm wysokości) umieszczony będzie na czarnej 1-litrowej butelce.

Powinien on kolorystycznie oraz symbolicznie wiązać się ze słupskim klubem.

Uczestnicy konkursu mogą przesyłać tylko propozycje nazwy napoju, ale jeśli umieszczą ją w projekcie graficznym etykiety i projekt ten uzyska akceptację, otrzymają nagrodę dodatkową.

Propozycje nazwy napoju energetyzującego oraz projekty graficzne etykiety należy przesyłać drogą e-mailową na adres: [email protected], zaznaczając w tytule: "konkurs", do 30 kwietnia. Przyjmowane będą tylko te e-maile, które zawierać będą pełne dane uczestnika (imię i nazwisko).

Klub zastrzega sobie prawo do odrzucenia wszystkich przysłanych propozycji, jeśli nie uzyskają one akceptacji komisji konkursowej.

Nagrodą dla zwycięzcy konkursu na nazwę napoju są: 500 zł od koncernu Fuhrmann Sp. z.o.o. oraz 24 butelki wyprodukowanego specjalnie dla słupskiego klubu napoju energetyzującego.

Słupski klub przekaże replikę koszulki wraz z autografami zawodników oraz piłkę i 24 butelki napoju osobie, której projekt graficzny etykiety uzyska uznanie w oczach komisji konkursowej.

Zwycięzca przekazuje prawa autorskie do nazwy oraz projektu graficznego etykiety organizatorom konkursu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza