Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Energa Czarni zagra ze Śląskiem Wrocław

Rafał Szymański
Śląsk Wrocław - Energa Czarni Słupsk.
Śląsk Wrocław - Energa Czarni Słupsk. Łukasz Capar
To trudny mecz, ale chcemy rehabilitacji po słabej grze w Radomiu. Coś się fanom w Gryfii należy.

Śląsk Wrocław wygrał trzy ostatnie spotkania. Z czterech, w których drużynę przejął duet Jerzy Chudeusz i Tomasz Jankowski.

Śląsk Wrocław

Wcześniej zespół prowadził Milivoje Lazić. Śląsk jednak nie był zadowolony z dokonań beniaminka pod jego wodzą. Drużyna wygrała pięć spotkań, przegrała jedenaście. Czy para Chudeusz

- Jankowski odmieniła oblicze zespołu z Wrocławia? Śląsk przegrał we Włocławku z Anwilem, wygrał trzy kolejne spotkania. Rywale nie byli jednak szczególnie wymagający.

Śląsk pokonał Stabill Jezioro i Kotwicę oraz na wyjeździe Polpharmę. Wyróżniającym się zawodnikiem jest Deany Gibson, rozgrywający. To on poprowadził Śląsk do zwy­cię­stwa w pierwszym meczu przeciwko Enerdze. Jest w czołówce najlepiej podających zawodników w TBL (4,7). - Oprócz zmiany trenera do drużyny doszedł Paul Miller, który gra bardzo dobrze pod koszem. Jest doświadczony - komentuje skład Śląska Andrej Urlep, słupski szkoleniowiec.

Śląsk w porównaniu z taktyką poprzedniego trenera z Bałkanów uprościł swoją grę, szybciej przeprowadza akcje. Taki pomysł na zespół ma Jerzy Chudeusz, trener.

- Energa Czarni zdobywa łatwo punkty z szybkiego ataku, lubi dzielić się piłką, ma dobrych strzelców. Jest kogo bronić. Stutz pod koszem jest opoką w defensywie. Ale my też mamy swoje argumenty - mówi Chudeusz.

W pierwszym meczu decydujące o zwycięstwie Śląska punkty zdobył Paweł Kikowski, były gracz Energi.

- Musimy być w Gryfii skoncentrowani, trzeba wykonywać swoje założenia. Nie podpalać się. Bo w Gryfii można szybko spłonąć - powiedział Kikowski.

Energa Czarni

W środku tygodnia w treningach brał już udział Rocky Trice, jego występ stoi jednak pod znakiem zapytania. Na pewno pomógłby zespołowi. Nadal w słupskim zespole będzie brakować rozgrywającego. Energa Czarni, aby się dostać do czołowej szóstki, musi wygrywać. Porażka oczywiście nie przekreśla szans, ale zawęża pole manewru. Słupszczanie muszą zagrać zdecydowanie lepiej w defensywie niż w ostatnim spotkaniu w Radomiu.

- Pamiętam ten trudny pierwszy mecz ze Śląskiem. W czwartej kwarcie mieliśmy ważną akcję i nie trafiliśmy. Potem była głupia strata i Śląsk trafił w końcówce - mówi Jordan Hulls, obwodowy Energi Czarnych. Ten gracz jest niejako z konieczności wciąż wystawiany na jedynce, "zamiast". Właśnie zamiast rozgrywającego, którego wciąż w zespole brakuje. Lepiej z kolei gra drugi rozgrywający Tomasz Śnieg. W ostatnich dwóch meczach notował rekordowe dla siebie w tym sezonie zdobycze.

Do jego formy musi dostosować się cały zespół. Dopiero wtedy będzie można liczyć na dobry wynik przeciwko wrocławianom.

Mecz zaległy: PGE Turów - Trefl

94:76 (28:20, 22:22, 26:13, 18:21).

M P PZ:PS
1. Stelmet Zielona Góra 14 26 1190-1017
2. PGE Turów Zgorzelec 15 26 1244-1099
3. Trefl Sopot 15 26 1261-1133
4. Anwil Włocławek 15 24 1140-1084
5. Energa Czarni Słupsk 15 23 1137-1106
6. Śląsk Wrocław 15 23 1153-1136
7. Rosa Radom 15 23 1137-1137
8. Asseco Gdynia 15 22 1083-1062
9. AZS Koszalin 14 20 1095-1120
10. Kotwica Kołobrzeg 15 18 1105-1270
11. Stabill Jezioro Tarnobrzeg 15 18 1121-1293
12. Polpharma Starogard Gd. 15 18 1034-1243

Legenda: M - mecze, P - punkty, PZ - punkty zdobyte, PS - punkty stracone.

Relacja z meczu na gp24.pl dzisiaj o godz. 20.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza