Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ewakuacja w markecie Kaufland w Słupsku. Ktoś straszył bombą

Daniel Klusek
Pracowników i klientów ewakuowano ze słupskiego kauflandu.
Pracowników i klientów ewakuowano ze słupskiego kauflandu. internauta Maciej
Nieznany mężczyzna zadzwonił w niedzielę rano do hipermarketu Kaufland z informacją o podłożonym ładunku wybuchowym.

Około godz. 9.40 pracownicy sklepu odebrali telefon. Mężczyzna twierdził, że czuje się oszukany przez tę sieć. Informował również, że za pięć minut w słupskim sklepie wybuchnie bomba.

- Szefostwo hipermarketu poinformowało policję i zdecydowało o ewakuacji osób znajdujących się na terenie obiektu - mówi dyżurny słupskiej policji.

Wewnątrz budynku znajdowało się wówczas 13 pracowników i 25-30 klientów.

- Bomba nie wybuchła. Policjanci zabezpieczyli teren - mówi dyżurny słupskiej policji. - Ekipa z psem szuka ładunku wybuchowego.

Natomiast Komenda Wojewódzka Policji w Gdańsku ustala kto, z jakiego numeru i z jakiego miejsca poinformował sklep o bombie.

W związku z akcją policji nie ma utrudnień w ruchu na ul. Kołłątaja, ale kierowcy nie mogą póki co wjeżdżać na parking przed Kauflandem. Jak zapowiada policja, klienci hipermarketu ponownie będą tam mogli robić zakupy od ok. godz. 13.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza