Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ewakuacja

Ewa Dubois
Ponad stu pasażerów płynących wczoraj z Kołobrzegu do Nexo wodolotem "Delfin I" podczas rejsu ewakuowało się na inną jednostkę. Ta, którą płynęli, nabierała wody.

"Delfin I", należący do Kołobrzeskiej Żeglugi Pasażerskiej, wypłynął wczoraj z Kołobrzegu o godzinie 7.30. Na pokładzie było 122 pasażerów (statek zabiera maksymalnie 124 osoby). O godzinie 9.10 kapitan Marek Drewniak powiadomił armatora o przecieku w maszynowni. Wodolot był 12 mil na południe od Nexo.
- W tym momencie nie mogliśmy stwierdzić, jakie są rozmiary awarii i dlatego, zgodnie z procedurami morskimi, wezwaliśmy asystę statków ratowniczych z Danii i Polski. Od początku wszystko było pod kontrolą, bezpieczeństwo pasażerów nie było zagrożone - mówi Mirosław Balicki, dyrektor do spraw żeglugi KŻP.
O godzinie 9.17 na pomoc jednostce wypłynął statek ratowniczy "Szkwał" z Kołobrzegu, ze Świnoujścia ruszył "Cyklon". Najszybciej na miejscu byli Duńczycy i pływający z Ustki na Bornholm wodolot "Delfin IV" Żeglugi Gdańskiej.
- Wszystkich pasażerów przejął "Delfin IV". Ludzie bardzo spokojnie przesiedli się ze statku na statek, morze było bardzo gładkie, żadnej fali, wiatru. Załodze należy się pochwała za sprawną akcję - mówi obecny przy akcji Tomasz Piórski, pracownik Q8 w Nexo, która zaopatruje w paliwo statki.
O godz. 10.58 pasażerowie kołobrzeskiego wodolotu wysiedli w porcie Nexo.
- Nie było żadnej paniki, ludzie szybko rozeszli się po mieście, ruszyli na zwiedzanie Bornholmu. Korzystali z pięknej pogody - dodaje Piórski.
Na pokład "Delfina I" dostarczono środki do uszczelnienia przecieku na wale śrubowym, przez który dostawała się woda do maszynowni. Załoga sama poradziła sobie z usunięciem awarii. Po południu "Delfin I", po zatankowaniu paliwa w Nexo, w asyście statku ratowniczego popłynął do Świnoujścia.
Pasażerowie bezpiecznie wrócili do Kołobrzegu na pokładzie "Delfina IV".

"Delfin I"

Zbudowany został w 1987 roku w Gruzji. Na statku pływał kiedyś Borys Jelcyn, były prezydent Rosji. Miał tu ruchome centrum dowodzenia.
Obecnie jego armatorem jest Kołobrzeska Żegluga Pasażerska. Statek ma 31,9 m długości, 5,8 - szerokości, zanurzenie 3,5 m, dwa silniki o mocy 1920 kW, prędkość 35 węzłów (mila na godzinę) czyli ok. 65 km, zużywa 350 l paliwa na godzinę. Załoga liczy 4 osoby, zabiera 124 pasażerów. Z Kołobrzegu na Bornholm wypływa codziennie o 7.30, wraca o 19. Na razie rejsy na Bornholm są zawieszone.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza