eWUŚ w koszalińskim ZUS-ie

W tym roku każdy ubezpieczony miał mieć możliwość korzystania z pomocy lekarskiej bez przedstawienia zaświadczenia o tym, że jest ubezpieczony. Lekarz, szpital, przychodnia itd,. mieli sprawdzać sami jego uprawnienia w systemie komputerowym. Jednak, jak się okazuje, z tym sprawdzaniem różnie jest.

W związku z tym Zachodniopomorski Oddział Narodowego Funduszu Zdrowia dzisiaj od godz. 12 do 15 uruchamia w ZUS mobilne eWUŚowe stanowisko. eWUŚ jest to system elektronicznej Weryfikacji Uprawnień Świadczeniobiorców.

- Zapraszamy osoby, które mają kłopot z potwierdzeniem swojego statusu i w systemie elektronicznej weryfikacji uprawnień świadczeniobiorcy otrzymują czerwone światło - mówi Małgorzata Koszur, rzecznik prasowy Zachodniopomorskiego Oddziału NFZ w Szczecinie. - Wraz z pracownikami koszalińskiego Zakładu Ubezpieczeń Społecznych postaramy się odpowiedzieć na pytanie, dlaczego tak się dzieje.

Przy tej okazji Małgorzata Koszur przypomina, że na razie, czerwone światło w systemie eWUŚ mają: osoby pobierające zasiłek chorobowy lub rehabilitacyjny,
osoby, wobec których toczy się postępowanie o przyznanie emerytury lub renty (dla nich dokumentem potwierdzającym prawo do świadczeń jest decyzja lub zaświadczenie wydane przez ZUS), osoby, które uzyskały decyzję w trybie art. 54 ustawy o świadczeniach zdrowotnych (dla nich dokumentem jest decyzja wójta, burmistrza, czy prezydenta).

Dla osób ubezpieczonych w innym niż Polska kraju UE/ EFTA i posiadających poświadczenie formularza z serii E 100 (E106, E109, E120 i E121) dokumentem ubezpieczenia jest wydane przez NFZ poświadczenie formularza.

W systemie eWUŚ nie są sprawdzane uprawnienia osób ubezpieczonych w innym niż Polska kraju UE/EFTA, które posługują się europejską kartą ubezpieczenia zdrowotnego (odpowiednikiem polskiego EKUZ).

- Dzięki współpracy z ZUS liczymy również na ustalenie danych osób, których świadczenia zdrowotne nie powinny być finansowane przez NFZ, ponieważ osoby te pracują w innym kraju Unii Europejskiej i tam są zgłoszone do ubezpieczenia - dodaje M. Koszur. - W ich przypadku koszty udzielonych im świadczeń zdrowotnych ponosi zagraniczny ubezpieczyciel.