Jerzy Wierzbicki, mieszkaniec ulicy Sułkowskiego w Słupsku, zerwał się na równe nogi, gdy o północy w sobotę usłyszał huk. Mężczyzna nie wiedział, co się dzieje.
- Podszedłem do okna. Myślałem, że może ktoś napadł na pobliską stację benzynową, bo przecież takie przypadki nieraz miały miejsce w naszym kraju. Okazało się jednak, że ktoś puszcza fajerwerki - mówi pan Jerzy.
Wybuchy obudziły wielu mieszkańców słupskiego osiedla Westerplatte.
- Pokaz na niebie trwał kilka minut. Był bardzo głośny. Nie dało się spać. Miałem potem problem z zaśnięciem przez dwie godziny - dodaje mężczyzna.
- Wiem od znajomych, że na ich ulicach również było słychać wystrzały. Stwierdziliśmy wspólnie, że były to fajerwerki puszczane przez uczestników wesela odbywającego się w jednym z lokali przy ulicy Westerplatte.
Nasz czytelnik zastanawia się, czy w weekendy, na przykład podczas wesela, można odpalać fajerwerki.
- Nie wiem, czy ktoś miał na to pozwolenie. Moim zdaniem osoby puszczające materiały pirotechniczne w nocy powinny być karane mandatami. Nie wszystkich interesuje przecież jakieś wesele czy inne święto. Ludzie po prostu chcą spać w nocy - dodaje zdenerwowany czytelnik.
Skontaktowaliśmy się w tej sprawie z Waldemarem Fuchsem, komendantem Straży Miejskiej w Słupsku. Zapytaliśmy go, czy strażnicy mogą wyrazić zgodę na odpalanie fajerwerków ma przykład w czasie wesela.
- Zgodę na odpalanie fajerwerków wydaje prezydent miasta. Nie może robić tego ani straż miejska, ani policja. Tego typu materiały pirotechniczne można puszczać tylko w sylwestra oraz podczas imprez masowych organizowanych przez miasto dla wszystkich mieszkańców - mówi Waldemar Fuchs.
- Wesele nie upoważnia do tego, by bezkarnie odpalać fajerwerki. Osoby, które to robią, powinny liczyć się z mandatem w wysokości od 100 do 500 złotych, ponieważ kwalifikuje się to jako zakłócanie ciszy nocnej. W nocy o takich przypadkach należy informować policję.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?