Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fałszerze akwaparku znowu znaleźli się w prokuraturze

Bogumiła Rzeczkowska
Słupska prokuratura podjęła drugą próbę wyjaśnienia śledztwa w sprawie  podrobienia podpisów na projekcie akwaparku.
Słupska prokuratura podjęła drugą próbę wyjaśnienia śledztwa w sprawie podrobienia podpisów na projekcie akwaparku. Kamil Nagórek
Prokuratura okręgowa postanowiła podjąć na nowo umorzone śledztwo w sprawie podrobienia podpisów na projekcie budowlanym parku wodnego.

- Prokurator okręgowy zlecił wydziałowi śledczemu analizę umorzonej sprawy podrobienia podpisów. Po tym okazało się, że prowadząca sprawę prokurator Monika Ryszkiewicz nie wyjaśniła wszystkich okoliczności, a zwłaszcza wątku posłużenia się dokumentacją ze sfałszowanymi podpisami w celu uzyskania pozwolenia na budowę - powiedział nam Jacek Korycki, rzecznik słupskiej prokuratury okręgowej.

- W czasie śledztwa pobrano materiał porównawczy, czyli próbki podpisów i parafek od wszystkich osób, które miały kontakt z projektem. Jednak biegły stwierdził, że nie da rady ustalić, kto podrobił podpisy projektantów. Dlatego umorzono sprawę.

Przeczytaj także: Aquapark. Oszuści przechytrzyli prokuratorów

Prokuratura dopiero teraz po umorzeniu chce wyjaśnić, kto i w jakich okolicznościach posługiwał się projektem oraz czy te osoby miały świadomość, że podpisy są sfałszowane.

Przeczytaj również: Podpisy tych samych projektantów pod nowym pozwoleniem na budowę aquaparku

My wielokrotnie w naszych publikacjach zaznaczaliśmy, że w tej sprawie nie zrobiono nic oprócz uzyskania opinii grafologa. Nie zabezpieczono dokumentacji elektronicznej biura projektowego czy wykazów rozmów telefonicznych, a prokuratura skupiła się na poszukiwaniu sprawcy sfałszowania, zupełnie pomijając wątek posługiwania się taką dokumentacją, mimo że o podrobieniu wiadomo było jeszcze przed wydaniem pozwolenia na budowę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza