Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Faworyci, nowe dyscypliny

(suw)
Dzisiaj początek XIX Zimowych Igrzysk Olimpijskich

Doczekaliśmy się. Od kwalifikacji do konkursu skoków narciarskich na skoczni K-90 rozpoczynają się dzisiaj w Salt Lake City XIX Zimowe Igrzyska Olimpijskie, bowiem ich początek wyznaczono na godz. 17 czasu polskiego. Ceremonia otwarcia zaplanowana jest o godz. 2 w nocy z piątku na sobotę naszego czasu. W sumie na tegorocznych igrzyskach zostanie rozegranych 78 konkurencji. Nie zdarzyło się nigdy w historii by program zimowych igrzysk był tak rozbudowany. W sumie organizatorzy rozdadzą dziesięć kompletów medali więcej niż przed czterema laty w Nagano.
Status olimpijski zyskały następujące konkurencje: bobsleje kobiet, biegi na 1500 m w short-tracku kobiet i mężczyzn, skeleton kobiet, slalom równoległy kobiet w snowboardzie, kombinacja norweska z biegiem sprinterskim (7,5 km i skoki na K-120), sprinty narciarskie kobiet i mężczyzn na 1,5 km oraz biatlonowe biegi ze startu wspólnego.
Wiele tygodni przed rozpoczęciem igrzysk spekulowano na temat szans medalowych poszczególnych zawodników oraz wskazywano jakie mogą być najciekawsze wydarzenia czekające kibiców w Salt Lake City. Padały takie stwierdzenia, że atrakcjami igrzysk powinny być na przykład: pojedynek na skoczni Adama Małysza z Martinem Schmittem, rywalizacja hokejowych drużyn kobiecych USA i Kanady czy wewnętrzna walka Rosjan o złote medale w indywidualnych konkurencjach w jeździe figurowej na lodzie.
Faworytów do olimpijskich medali jest wielu, ale jak wiemy z historii często zdarzało się, że wyprzedzali ich ci, którym wcześniej szans na zajęcie miejsca na podium nie dawano. Warto jednak przybliżyć kibicom kto w jakiej dyscyplinie ma największe szanse na medale olimpijskie.
W narciarstwie alpejskim dominować będą zapewne reprezentanci Europy. Wśród mężczyzn najsilniejszą ekipę mają bez wątpienia Austriacy ze Stephanem Ebertharterem na czele. Nie wystartuje słynny Hermann Maier, który nie doszedł do pełnej dyspozycji po wypadku i chyba należy tego żałować. Pecha miał także Mario Matt, który miał szanse stanąć na podium w konkurencji slalom. Na kilkanaście dni przed igrzyskami uległ kontuzji. Na medale mają szanse Michael von Grueningen (gigant) oraz Norwegowie Lasse Kjus i Kjetil Andre Aamodt w kombinacji. Wśród alpejek, w zależności od konkurencji, w walce o czołowe pozycje liczyć się powinny: Pernilla Wiber, Sonja Nef, Renate Goetschl, Michaela Dorfmeister i Hilde Gerg.
Biegi narciarskie to domena Skandynawów i Rosjan. Z szansami na medale są jeszcze John Muehlegg (Niemiec z hiszpańskim paszportem) i Stefania Belmondo z Włoch. Zwycięstwo przedstawiciela innego kraju wydaje się mało prawdopodobne. Niezwykle ciekawie zapowiada się olimpijski debiut biegów sprinterskich na dystansie 1,5 km. To bardzo widowiskowa dyscyplina. W sprintach królują obecnie Norwegowie, którzy oczekują, iż "królową igrzysk" zostanie znakomita biegaczka Bente Skari.
Dość łatwo jest wskazać faworytów w łyżwiarstwie figurowym. Wśród kobiet o złoto powinny walczyć trzy zawodniczki: Amerykanka Michelle Kwan i Rosjanki Irina Słucka oraz Maria Butyrska. Podobny układ mamy wśród solistów, gdzie do rywalizacji między Jagudinem i Pluszczenko może włączyć się młody Aleksander Abt i Amerykanin Timothy Goebel. Niespodzianek nie powinno być także w rywalizacji par. W tańcach największe szanse na złoto mają Francuzi i Włosi. W niedawnych mistrzostwach Europy wygrali Anissina/Peizerat, wyprzedzając duet Fusar-Poli/Margaglio, ale na igrzyskach może być odwrotnie. To jedyna konkurencja w łyżwiarstwie figurowym, w której nie dominują Rosjanie. Nasze nadzieje są związane z kolejnym dobrym występem Doroty i Mariusza Siudków, ale w tej konkurencji oprócz umiejętności wiele zależy od sędziów o czym można było przekonać się podczas ostatnich mistrzostw Europy.
W Salt Lake City zabraknie naszej hokejowej reprezentacji i wielka to szkoda, bo dyscyplina to bardzo ciekawa i emocjonująca. W turnieju głównym, poprzedzonym fazą eliminacji, wystartuje osiem zespołów. Powszechnie uważa się, że faworytem numer 1 będą Czesi, mający w swych szeregach tak znakomitych zawodników, jak Dominik Hasek i Jaromir Jagr. Czesi to aktualni mistrzowie olimpijscy i świata. Zagrozić im mogą Kanadyjczycy lub Szwedzi. Warto jednak podkreslić, że reprezentacja Trzech Koron wystąpi bez swojego podstawowego gracza Petera Forsberga. Groźni zapewne będą również gospodarze. Natomiast w turnieju pań powinny liczyć się praktycznie tylko Kanadyjki i Amerykanki.
O programie igrzysk, dyscyplinach oraz wybranych wydarzeniach z historii zimowych igrzysk piszemy w dzisiejszym olimpijskim dodatku specjalnym "Sport". Zamieściliśmy w nim również skład reprezentacji Polski oraz przedstawiamy gospodarza imprezy i przypominamy największe sukcesy Polaków podczas zimowych igrzysk.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza