Ferie z nartami lub w Afryce

W słupskich biurach podróży z roku na rok większym powodzeniem cieszą się rodzinne wyjazdy do ciepłych krajów.

W województwie pomorskim ferie rozpoczynają się 15 lutego. W ubiegłym roku rodzice na kilka tygodni przed ich rozpoczęciem mogli przebierać w ofertach biur podróży, by posłać swoje dzieci na zimowy wypoczynek.

– W tym roku wiele biur zrezygnowało ze sprzedaży ofert wyjazdowych dla dzieci i młodzieży z powodu kryzysu. Już w tamtym roku cieszyły się one znacznie mniejszym zainteresowaniem niż wcześniej. Teraz znacznie więcej klientów kupuje oferty rodzinne – mówi Joanna Hetman z biura podróży Herkules w Słupsku.

Przed feriami najwięcej sprzedaje się rodzinnych wyjazdów do ciepłych krajów. Egipt i Tunezja stają się z roku na rok modniejsze zimą. Młodzież jednak najczęściej namawia swoich rodziców na obozy zagraniczne.

Furorę wśród młodych robią obozy instruktażowe narciarsko-snowboardowe we Włoszech. Są one droższe niż te odbywające się w polskich górach, ale w cenę wliczony jest hotel trzygwiazdkowy, pełne wyżywienie i oczywiście nauka jazdy odbywająca się kilka godzin dziennie. Tego typu 10-dniowa rozrywka kosztuje średnio około 1600 złotych. Mniej trzeba zapłacić za obóz narciarski w polskich górach.

– Za dziesięciodniowy wypoczynek na obozie narciarskim, chociażby na naszych bliskich Kaszubach, trzeba liczyć się z wydatkiem rzędu 650 złotych – powiedział nam wczoraj pracownik słupskiego biura podróży Wodnik.

Największym problemem jest jednak polska zima. Trudno przewidzieć, czy akurat w wybranej przez nas części kraju będzie w lutym śnieg. To dlatego dużą popularnością cieszą się obozy tematyczne, które organizowane są w kraju.

Dziewczęta najczęściej marzą o wyjeździe na warsztaty taneczne odbywające się pod okiem instruktorów.

– Najbliższy kurs tańca nowoczesnego w ferie odbywa się w Dąbkach koło Darłowa – mówi Edyta Firkowska z biura podróży Anna Partyka ze Słupska. – Kosztuje on 1100 złotych, w cenę wliczone są posiłki oraz lekcje różnych stylów tańca.

Ogromnym zainteresowaniem cieszą się także obozy sportowo-rekreacyjne.

– Chłopcy ze Słupska najczęściej decydują się na obozy koszykarskie – dodaje Edyta Firkowska. – Coraz więcej młodych wybiera też bardziej ekstremalną rozrywkę, jaką jest obóz wspinaczkowy, gdzie można wspinać się na sztuczną ściankę. Takie ferie kosztują 1300 zł za 10-12 dni, zależnie od turnusu.