Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Festiwal muzyki garażowej w Słupsku: Garocin 2009. Czwarta edycja już w czerwcu

Fot. Łukasz Capar
Trzeci Garocin 2008.
Trzeci Garocin 2008. Fot. Łukasz Capar
Wielbiciele metalu oraz punku już mogą być zadowoleni. Za kilka miesięcy będą mogli bawić się nie tylko na festiwalu Warhead, ale także słupskim Garocinie. Tegoroczna impreza potrwa dwa dni i wystąpi na niej 12 zespołów.

Garocin

Garocin

Festiwal narodził się przypadkiem pod koniec 2006 roku. Wówczas na zorganizowanie koncertu wpadli Kamila Zielińska, Jakub Perlak i Mateusz Gardas. Okazało się, że w miejscu, w którym planowali zagrać, nie ma prądu. Koncert przeniesiono więc do jednego z garaży przy ul. Poniatowskiego. Zagrały cztery zespoły, a tłum młodych ludzi skandował "garażocin", co szybko przekształcono na "Garocin".

Druga edycja festiwalu odbyła się w maju następnego roku. Tym razem zagrało już 13 zespołów. W ubiegłym roku, podczas trzeciej edycji, która odbyła się pod koniec kwietnia, zagrało już prawie 20 kapel.

To już pewne. W Słupsku odbędzie się już czwarta edycja festiwalu Garocin. Podobnie jak w ubiegłym roku impreza odbędzie na pustym terenie przy garażach przy ulicy Poniatowskiego.

- Na dobre pożegnaliśmy już konwencję dawnego Garocina - mówi Mateusz Gardas, współorganizator. - Zaproszone zespoły wystąpią na dużej scenie. Nie będą grały w garażach, tak jak to miało miejsce kilka jeszcze kilka lat temu. Cieszę się, że można już powiedzieć, że nasz festiwal na dobre wpisał się w kalendarz miejskich imprez.

Tegoroczny festiwal udało się zorganizować bez większych problemów.
- Przyznano nam stypendium ze starostwa oraz pomogli nam prywatni sponsorzy
- dodaje Remigiusz Szczepankowski, współorganizator.

- Impreza jest coraz większa, podczas poprzedniej edycji każdego dnia bawiło się na niej kilkaset osób. To dlatego sami także będziemy musieli trochę dołożyć ze swoich pieniędzy.

Podobnie jak w ubiegłym roku zabawa potrwa dwa dni. 26 i 27 czerwca wielbiciele ostrego grania będą mogli posłuchać swoich ulubionych kapel przez sześć godzin każdego dnia.

- Pierwszego dnia postanowiliśmy zorganizować tylko koncerty zespołów metalowych - dodaje Kamila Zielińska, współorganizatorka Garocina. - W sobotę wystąpią wyłącznie zespoły punk-rockowe.

W tym roku organizatorzy nie mieli problemów z doborem poszczególnych formacji. Zgłosiło się do nich wielu muzyków nie tylko ze Słupska i okolic.

- Wciąż trwają rozmowy z niektórymi zespołami - dodaje Mateusz Gardas. - Swój występ potwierdziła już żywa legenda słupskiego metalu - Aggressor, który zaprezentuje przed publicznością nie tylko starsze kawałki, ale przede wszystkim materiał ze swojej ostatniej płyty. Z pewnością nie zabraknie też znanej bardzo dobrze słupskiej publiczności kapeli Calm Hatchery. Swoją obecność na tegorocznym Garocinie potwierdzili też muzycy z bydgoskiego zespołu Wyrok.
Organizatorzy zachowali też w tajemnicy zespoły, które wystąpią drugiego dnia festiwalu.

- Nie chcemy zdradzać jeszcze nazw kapel - mówi Kamila Zielińska. - Powiem tylko, że w tym roku ponownie wystąpi bytowska formacja Nose.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza