Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Festiwal Watch Docs w Słupsku

Krzysztof Piotrkowski
Rok temu festiwalowi towarzyszyła wystawa zdjęć celebrytów w koszulkach z kontrowersyjnymi hasłami – przypomina Rafał Pawłowski.
Rok temu festiwalowi towarzyszyła wystawa zdjęć celebrytów w koszulkach z kontrowersyjnymi hasłami – przypomina Rafał Pawłowski. Fot. Krzysztof Tomasik
Od przyszłej soboty - od 17 do 25 kwietnia w Słupsku odbędzie się Objazdowy Festiwal Prawa Człowieka w Filmie "Watch Docs". Na wszystkie seanse wstęp wolny.

Jest to już ósma edycja objazdowego festiwalu filmowego (po raz czwarty odbywa się w Słupsku), który zawsze po grudniowym festiwalu w Warszawie odbywa się w kilkudziesięciu miastach Polski. Filmy dokumentalne przede wszystkim dotykają problemu łamania praw człowieka na całym świecie. Opowiadają m.in. wstrząsające losy ludzi walczących z systemem. Autorzy niektórych filmów byli skazywani i odsiadywali wyroki, m.in. w Chinach. Wiele dokumentów prezentowanych na festiwalu było nagradzanych na międzynarodowych festiwalach.

W tym roku zobaczymy m.in. filmy opisujące losy ludzi żyjących w krajach byłego
Związku Radzieckiego, Ameryce Łacińskiej, Afryce, Bliskim Wschodzie, Chinach i Polsce. Poza dokumentami organizatorzy zapraszają na debatę poświęconą aktualnej sytuacji człowieka w byłym ZSRR, przedstawienie teatralne, koncerty oraz bardzo interesującą wystawę białoruskiej satyry politycznej.

Organizatorem festiwalu jest Międzynarodowy Festiwal Filmowy Watch Docs, Helsiń-ska Fundacja Praw Człowieka, Społeczny Instytut Filmowy oraz stowarzyszenie Aktywne Pomorze.
Wkrótce na naszych łamach podamy szczegółowy repertuar festiwalu, który już dziś znajduje się w serwisie na stronie internetowej www.gp24.pl/cogdziekiedy.

Rozmowa z Rafałem Pawłowskim, koordynatorem festiwalu.
- Jaki repertuar zobaczymy w tym roku?
- Będą to przede wszystkim filmy pokazujące sytuację ludzi mieszkających w byłym Związku Radzieckim. Temu też poświęcona będzie debata w ostatnim dniu festiwalu. Będziemy rozmawiali o sytuacji na Kaukazie czy o zamordowanej dziennikarce Annie Politkowskiej.

- Dla kogo przeznaczony jest ten festiwal?
- Filmy, które prezentujemy, mają łączyć ludzi, oddziaływać na ich świadomość. Staramy się propagować ideę praw człowieka wśród zwykłych mieszkańców miast. Nasze filmy są unikatowe i nie można zobaczyć ich w telewizji, dlatego jedyną okazją jest właśnie festiwal objazdowy.

- Niektóre filmy będą prezentowane w Szkole Policji, czy to celowy zabieg?
- Tak. Policjanci szczególnie powinni być wyczuleni na prawa człowieka. Jest to narzędzie dydaktyczne, które może być pomocne w ich pracy. Będziemy też w Teatrze Rondo, Młodzieżowym Centrum Kultury, Motor Rock Pubie i Rokoko Cafe.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza