Już chociażby dla samego menu warto być na słupskim balu. Kto by nie chciał skosztować staropolskich ruloników duszonych w winiaku w sosie z zielonego pieprzu czy różyczek z wędzonego łososia? Takie rarytasy przygotował dla wszystkich catering lokalu nocnego w Kaskadzie w Słupsku. Właśnie tam odbędzie się finał naszego plebiscytu. Tam w jednym miejscu i czasie spotkają się kolarz Czesław Lang, żeglarka Natasza Caban i pływaczka Beata Kamińska. Oni będą największymi gwiazdami - świadkami wręczania nagród dla gwiazd sportu słupskiego w 2009 roku i kreowania nowych. Na balu bowiem będą także docenione talenty:
- czyli wszystko, co świeże i odkrywcze w słupskim sporcie. W ten wieczór zamiast okrzyków z trybun, słychać będzie zespół muzyczny Silver Band. Wystąpią także dziewczęta ze Słupskiej Grupy Baletowej Arabeska, Cheerleaders Maxi Energa oraz grupa break dance Haribo.
Dla niektórych sportowców i trenerów grafikę na szkle i portrety wykonali artysta Czesław Guit z Lubunia (miejscowość w gminie Kobylnica) i Małgorzata Berdecka ze Słupska. A to nie wszystko, organizatorzy przygotowali bowiem dla uczestników mnóstwo niespodzianek.
Na balu zmieści się tylko ponad sto par. One więc pierwsze poznają, kto znajdzie się w piątce wyróżnionych sportowców, a kto w trójce docenionych trenerów w 2009 roku i kto został sportowcem i trenerem 50-lecia plebiscytów "Głosu Pomorza“.
Dla wielu sportowców i szkoleniowców to ostatnia okazja do balowania, bo z reguły w styczniu rozpoczynają zgrupowania, a niektórzy nawet już starty. Potem zostaje już tylko trening.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?