Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fińska firma będzie zatrudniać w Lęborku, ale trochę później

Sylwia Lis [email protected]
Asko Nevala, prezes i członek zarządu Alteams Group oraz Maria Podoska-Szałacka, menedżer, spotkali się z radnymi.
Asko Nevala, prezes i członek zarządu Alteams Group oraz Maria Podoska-Szałacka, menedżer, spotkali się z radnymi. Sylwia Lis
Fińska firma Alteams Group szykuje się do inwestycji w Lęborku. Jej przedstawiciele spotkali się z radnymi, którzy pytali kiedy ruszy produkcja i ile osób znajdzie zatrudnienie.

Znamy już więcej szczegółów dotyczących inwestycji planowanej w Lęborku przez Alteams Group. Główne zamierzenie to produkcja elementów aluminiowych i związane z tym usługi, takie jak projektowanie odlewów i oprzyrządowania oraz montaż gotowych elementów. W Lęborku z inicjatywy radnej Elżbiety Godderis odbyło się spotkanie prezesa Alteams Group Asko Nevala i menedżera tej firmy Marii Podoskiej-Szałackiej z radnymi, którzy dopytywali o szczegóły inwestycji.

- Już w styczniu mówiło się o dużym zakładzie, który ma zatrudnić nawet 300-400 osób - mówi radny Zbigniew Rudyk. - Od tej pory nic w tej sprawie się nie dzieje, więc chcieliśmy wiedzieć, czy ta inwestycja faktycznie dojdzie do skutku, czy też nie. Wielu mieszkańców miasta nie ma pracy. Jest bieda i informacja o nowej firmie rozbudziła nadzieje ludzi na lepszy byt.

Okazuje się jednak, że w tym roku niewiele osób znajdzie zatrudnienie w nowym zakładzie. Będzie to około kilkudziesięciu osób.

- Do końca tego roku planujemy zatrudnić pięćdziesiąt osób - mówi Maria Podoska-Szałacka. - Wymagania będą różne. To zależy, na jakie stanowiska będą kandydaci zatrudniani. Osoby starające się o pracę w administracji będą musiały znać języki obce: niemiecki, angielski. Wynika to z tego, że prowadzimy działalność z kontrahentami na całym świecie. Niższe wymagania będą na linii montażowej.

Przedstawiciele firmy potwierdzili, że w ciągu najbliższych kilku lat zatrudnią nawet 300 osób.

Jeszcze nie wiadomo, kiedy ruszy produkcja, ale Alteams Group do końca roku zamierza w Lęborku zainwestować około siedmiu milionów euro. Prezes podkreślił, że ostatnio w Lęborku przebywali przedstawiciele ich największego klienta, czyli firmy Ericsson, i naciskali na jak najszybsze uruchomienie produkcji.

Pytania padały też ze strony radnego Jarosława Litwina, który dopytywał się, w jaki sposób będzie prowadzona rekrutacja. Dodał, że wiele osób wrzuciło już swoje CV do skrzynki umieszczonej na bramie zakładu.

- Nie zamierzamy prowadzić rekrutacji przez urząd pracy. Do tej skrzynki sporo osób wrzuciło swoje aplikacje, a oprócz tego przysyłano podania pocztą czy też rejestrowano się na naszej stronie internetowej - mówi Maria Podoska-Szałacka. - Jako że aplikacji o pracę wpłynęło do nas tak dużo, nie jesteśmy w stanie odpowiedzieć na wszystkie. Będziemy kontaktować się z wybranymi osobami.

Dlaczego fiński koncern wybrał akurat Polskę?

- Polska została wybrana ze względu na idealną lokalizację geograficzną dla naszych europejskich klientów - mówią przedstawiciele firmy. - O podjęciu tej decyzji zaważyły ponadto niskie koszty, dostępność technologii oraz lokalna sieć dostawców na przykład produktów galwanoplastycznych.

Otwarcie nowego zakładu w Lęborku to szansa na poprawę życia wielu mieszkańców, bo wielu z nich nie ma stałego dochodu. Liczba bezrobotnych zarejestrowanych w urzędzie pracy na koniec marca wynosiła 5133 osoby.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gp24.pl Głos Pomorza