Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Firma Jacex z Koszalina rozwija się dzięki dotacjom

Irena Boguszewska [email protected] Tel. 94 347 35 99 Fot. Autorka
Ryszard Kozłowski, właściciel "Jaceksu" prezentuje jedno z urządzeń kupionych za unijne dotacje - wyważarkę laserową do kół.
Ryszard Kozłowski, właściciel "Jaceksu" prezentuje jedno z urządzeń kupionych za unijne dotacje - wyważarkę laserową do kół.
"Jacex" istnieje już 16 lat i wciąż się rozwija. Ostatnio, dzięki funduszom unijnym, został wyposażony w najnowocześniejsze na świecie urządzenia.

Dzięki temu w jednym miejscu zapewnia kompleksową obsługę pojazdów.

Firma otrzymała dwie dotacje z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Zachodniopomorskiego. 760 tys. zł dostała na rozbudowę i wyposażenie zakładu w Koszalinie, a 900 tys. zł - na budowę samoobsługowej bezdotykowej myjni samochodów w Kołobrzegu.

Z tych pieniędzy w Koszalinie powstała stacja kontroli pojazdów i bezdotykowa myjnia samoobsługowa. Istniejący dotychczas serwis ogumienia i mechaniki pojazdów wyposażony został w bardzo nowoczesne urządzenia.

Posiada teraz jedyną w Polsce komputerową prostowarkę do felg o średnicy aż do 26 cali, zestaw do sprawdzania i naprawy najnowszych układów hamulcowych. Ma wyważarkę laserową do kół, która w sposób bezdotykowy niesamowicie dokładnie podaje wszystkie parametry i optymalnie dobiera wyważenie do kół samochodów osobowych, dostawczych i ciężarowych.

Czy trudno było zdobyć dotacje? - Wymaga to sporo pracy. Najważniejszy jest dobry pomysł - mówi Ryszard Kozłowski, właściciel "Jaceksu". - Głównym czynnikiem, który zadecydował, że otrzymaliśmy pieniądze z Unii był pomysł kompleksowej obsługi pojazdów w jednym miejscu.

Zrealizowaliśmy go i dzisiaj jesteśmy w stanie zapewnić pojazdom osobowym i dostawczym pełen serwis ogumienia, serwis mechaniki i myjnię. Mamy pojazd mobilny, który jak pogotowie przez całą dobę jest gotowy do naprawy ogumienia w samochodach ciężarowych.

Posiadamy wytwornicę azotu, którą napełniamy opony także samochodów ciężarowych. To przedłuża ich żywotność. Dłużej służą i na dodatek są bezpieczniejsze. W razie jakiejkolwiek kolizji samochodu azot zapobiega rozprzestrzenianiu się pożaru, a nawet potrafi zgasić ogień. Na przykład w Niemczech w cysternach przewożących paliwa jest obowiązek pompowania kół azotem ze względów bezpieczeństwa.

Uzyskanie dotacji wymagało dużo starań. Te związane były m.in. ze znalezieniem innowacyjnych urządzeń wykorzystujących odnawialne źródła energii. Zarówno w serwisie w Koszalinie, jak i w myjni w Kołobrzegu zamontowane są zespoły solarów, które pozwolą zmniejszyć zużycie energii z sieci.

- Dzięki funduszom unijnym mieliśmy możliwość stworzenia stacji mechaniki pojazdowej o rzadko spotykanym wyposażeniu - mówi Ryszard Kozłowski.

- Zapewniamy kompleksowe usługi. Posiadamy certyfikat TUV, który jest honorowany w całej Europie. Firma funkcjonuje w ramach ogólnoeuropejskiej sieci "Premio". Główny jej serwer znajduje się w Luksemburgu, a jest obsługiwany przez kadry z Wielkiej Brytanii. Obejmuje on wszystkie kraje Unii, a także spoza niej.

Od wielu lat "Jacex" zajmował się i zajmuje nadal sprzedażą i naprawą ogumienia różnych producentów do samochodów osobowych, dostawczych, ciężarowych oraz do maszyn rolniczych i przemysłowych. I tu odnosi sukcesy. Od kilku lat uzyskuje dyplomy jako główny dystrybutor ogumienia grupy "Goodyear" w Polsce.

Czytaj też> Wielomilionowa dotacja na inwestycję w powiecie szczecineckim

 

Dzięki temu, że firma uzyskała unijne pieniądze, rozwija się i zwiększa zatrudnienie. W obu jej zakładach - w Koszalinie i Kołobrzegu pracuje 36 osób, a już wkrótce będzie ich 45.

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza