Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Firmy w regionie zapowiadają zwolnienia pracowników

Zbigniew Marecki
Zwolnienia chce przeprowadzić Poczta Polska.
Zwolnienia chce przeprowadzić Poczta Polska. Fot, archiwum
Szykują się zwolnienia w firmach ogólnopolskich, które mają swoje oddziały w regionie słupskim.

Powiatowy Urząd Pracy już otrzymał informacje o takich planach. Tymczasem
obcięto pieniądze na walkę z bezrobociem.

Zwolnienia chcą przeprowadzić: Ruch, Poczta Polska, Telekomunikacja Polska oraz PKP Cargo. Informacje na ten temat dotarły już do słupskiego PUP-u. Nie jest wykluczone, że do tego ruchu będzie zmuszona także dyrekcja Słowińskiego Parku Narodowego, która musi się uporać z nagłym i radykalnym obcięciem budżetu tej placówki. Na razie ma jeszcze pieniądze na etaty, ale nie wiadomo, czy starczy jej pieniędzy do końca roku.

Poczta Polska może zwolnić w naszym regionie nawet 70 osób. Zdaniem Janusza Chałubińskiego, dyrektora PUP w Słupsku, zaledwie około 20 osób z tej grupy ma szansę na szybkie zatrudnienie. Ile osób zostanie zwolnionych na poczcie, ostatecznie będzie zależało od przebiegu restrukturyzacji, którą wdraża ta firma. W jej wyniku część pracowników otrzyma nowe propozycje zatrudnienia. Jeśli ich nie przyjmą, prawdopodobnie zasilą szeregi bezrobotnych. Już wiadomo, że restrukturyzacja w tej firmie obejmie nie tylko urzędy pocztowe, ale wszystkie części struktury przedsiębiorstwa.

PKP Cargo zamierza zwolnić 7 osób, które zatrudnione są w jej strukturach w Słupsku. Natomiast Telekomunikacja Polska 20 stycznia zakończyła negocjacje i podpisała porozumienie ze związkami zawodowymi. W efekcie łącznie ok. 800 pracowników może odejść w 2011 roku z TPSA i Orange Customer Ser-vice. Mają to być odejścia dobrowolne, z przyczyn niedotyczących pracowników. Dlatego w wyniku redukcji etatów z firmy odchodzić będą przede wszystkim osoby z uprawnieniami emerytalnymi, ale zwolnienia nie są również wykluczone.

Tymczasem dyrekcja słupskiego PUP nie ukrywa, że w tym roku będzie o wiele trudniej zdobyć pieniądze na przekwalifikowanie lub samozatrudnienie. - W ubiegłym roku mieliśmy do dyspozycji ponad 27 milionów złotych na różne formy ograniczania bezrobocia. W tym roku dostaliśmy na razie tylko 5,3 miliona. Zabiegamy o fundusze z Unii Europejskiej, ale nie wiadomo, czy uda się nam je pozyskać - mówi Janusz Chałubiński.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza