Fototapeta powraca

Miejsca te, a ich wnętrza w szczególności, powinny mieć moc zatrzymywania czasu… My właśnie darujemy im tę moc.

Nieraz, rozglądając się po własnym mieszkaniu, domu, biurze, restauracji czy pubie, do którego wybraliśmy się ze znajomymi na drinka, przyszło nam na myśl pytanie, czy tak naprawdę dobrze się tu czuję? Co w tych wnętrzach jest takiego, co wyraża mnie, mój gust, sposób myślenia, bagaż doświadczeń, typ emocjonalności, indywidualizm? Jaki element danego miejsca jest nasz i jedynie nam przeznaczony? Co zapadnie w pamięć, czemu poświęcimy na tyle dużo uwagi, by nie zapomnieć chwili, która zamyka się w ułamku sekundy i ginie bezpowrotnie? Czy faktycznie musi ona zaginąć?

- Uważam, że jednym z najwspanialszych sposobów wyrażenia siebie i własnego Ja - zauważa Justyna Szpejnowska, projektantka wnętrz i właścicielka szczecińskiego biura projektowego StudioZ - jest fotografia. Dla mnie sztuka jest czymś, co pozwala nam oraz odbiorcom tejże sztuki, zatrzymać się, pokontemplować, a jednocześnie utrwalić tę oraz inne chwile warte upamiętnienia. Może nie na wieczność, ale na pewno na tyle długo, by móc się niemi cieszyć i odpowiednio je przeżyć.
Z zamierzchłych czasów PRL powraca do nas właśnie ciekawy trend, funkcjonujący w wyposażeniu i aranżacji wnętrz. Mam na myśli nie co innego, a dekorowanie obrazem, dokładniej - zdjęciem. Fototapetę ostatnio bardzo chętnie wykorzystuję w swoich projektach. Jak żaden inny przedmiot potrafi ona nadać prawdziwej głębi oraz ekspresji przestrzeni, w której się znajduje. Ja osobiście stawiam na obrazy w bieli i czerni.

Fototapeta, jako element dekoracji wnętrza, to pomysł nienowy, lecz zgrabnie odświeżony. Rok 2009 z pewnością był okresem nasilenia się działań promocyjnych polskich firm produkujących różnego rodzaju dekoracje, służące do przemiany bądź tylko wzbogacenia charakteru wnętrz, przy stosunkowo niewielkich nakładach finansowych (szablony malarskie, samoprzylepne naklejki ścienne, deco bordy, deco stickersy itp.). Tym razem nadszedł czas na coś bliżej związanego z indywidualną ekspresją właściciela wnętrza, a przez to i sztuką (użytkową) przez większe "s", a mniej z jednorazowym kaprysem Pani lub Pana domu.

- Fototapety, canvasy, duże zdjęcia w ramach - wylicza Grzegorz Czech z DCN Gallery - są zawsze niepowtarzalne. Wszystkie fotografie, które można u nas przeobrazić m.in. w fototapetę dowolnych rozmiarów są fotografiami autorskimi. Można je znaleźć tylko i wyłącznie w DCN Gallery. Rzekłbym, że specjalizujemy się więc w tworzeniu czegoś na pograniczu sztuki wzniosłej i tej typowo użytkowej, spełniającej funkcję dekoracji.

Osobiście uważam, że fototapeta jest znakiem naszych czasów, tego mezaliansu, stworzonego pomiędzy sztuką wyższą, pochylającą się nad nizinami, a nizinami sztuki wspinającymi się na Parnas.
Fototapeta obecnie może kojarzyć się nam z kiczowatymi landszaftami, portretami jelenia w kniei na rykowisku czy z zielono-beżowo-błękitnym widokiem rajskiej plaży znad morza Egejskiego, lecz są to jedynie skojarzenia, będące pozostałością po wnętrzarskim designie sprzed roku 1989. Teraz takie miejsca jak DCN Gallery pozwalają mieć nadzieję, że przy użyciu aparatu fotograficznego i przy wykorzystaniu talentu oraz wiedzy fotografa, zarówno architekci wnętrz, jak i my sami, zdobywamy kolejne narzędzie, które pozwoli nam jeszcze lepiej wyrazić siebie we wnętrzach, które urządzamy i dekorujemy.

Cechy techniczne współczesnej fototapety

Każda fototapeta z DCN Gallery wykonywana jest na indywidualne zamówienie w dowolnych rozmiarach - standardowo od 80 x120 cm do 260 x 390 cm.

- Przy zastosowaniu druku solwentowego, inaczej niż przed laty, cechuje je wysoka odporność na zachlapania, zabrudzenia, czynniki zewnętrzne oraz promienie słoneczne w dłuższym czasie (do kilku lat). - stwierdza Grzegorz Czech z DCN Gallery. - Ponadto można je bez kłopotu czyścić, co gwarantuje, że pomieszczenie, w którym się znajdzie fototapeta, będzie pozostawać schludne i czyste na lata.

Do naklejenia fototapety wystarczy najprostszy klej do tapet papierowych. Do każdego produktu DCN Gallery dołączany jest Certyfikat Autentyczności galerii. Niezwykle istotną jest również informacja, że fotografie DCN Gallery pozyskiwane są klasyczną metodą pozytywowo-negatywową, której tradycja sięga ponad 170 lat. To obrazy wykonane ręcznie w ciemni fotograficznej z wykorzystaniem szlachetnych i czasochłonnych technik fotograficznych, np.: "split grading", miejscowe doświetlanie, maskowanie, tonowanie, pre-flashing oraz wielu innych. Obrazy DCN Gallery to "ręczna robota" - bez wykorzystania komputerów.