Frytki z Lęborka grają w reklamie McDonald's

Lęborska firma Farm Frites Poland wystąpiła w drugiej odsłonie ogólnopolskiej kampanii informacyjnej sieci McDonald’s Polska. Emitują ją między innymi TVN, Polsat, TVP oraz portale o2.pl, onet.pl, wp.pl. Ta akcja promocyjna, która w internecie ma swoją specjalną stronę dociekliwi.pl, opisuje działania dwójki młodych przyjaciół.

W drugiej części filmu reklamowego jeden z przyjaciół zastanawia się, z czego zrobione są frytki McDonalds, a drugi proponuje mu podróż w celu znalezienia odpowiedzi na to pytanie. Młodzi ludzie wsiadają do auta, wyjeżdżają z Warszawy i po kilku sekundach mijają znak drogowy z napisem Lębork. Bo właśnie w lęborskim zakładzie Farm Frites Poland, który jest dostawcą frytek dla amerykańskiej sieci, chcą znaleźć odpowiedź na swoje pytanie.

W spocie reklamowym po zakładzie oprowadza ich Karol Ptach, kierownik ds. rozwoju technologii w Farm Frites Poland. Podpisany w reklamówce pracownik lęborskiej fabryki Karol Ptach opowiada o procesie produkcji frytek. To jego debiut w roli aktora.

- Chociaż może słowo aktor nie jest odpowiednie. Bo na filmie byłem sobą. Dla mnie udział w reklamówce był wspaniałą przygodą - powiedział nam Karol Ptach.

Czytaj też: Farm Frites w Lęborku produkuje już płatki ziemniaczane

Podczas wizyty w lęborskim zakładzie jeden z dociekliwych przyjaciół zabiera ze sobą ziemniaka. Reklamówka kończy się w ogródku letnim McDonald's, gdzie jeden z głównych bohaterów porównuje surowego ziemniaka z frytką.

- No i po co wlekliśmy się taki kawał. To przecież zwykły ziemniak - mówi.

- No więc właśnie - komentuje drugi bohater reklamówki, która kończy się po tych słowach.

Chociaż lęborski zakład występuje w reklamówce kilka sekund, to nagrania w Lęborku trwały cały dzień, a ekipa filmowców składała się z kilkudziesięciu osób.

- Udział w filmie jest dla nas szczególnie istotny, bo znaleźliśmy się wśród dwóch dostawców wybranych przez sieć McDonald’s do jej kampanii reklamowej. Ten film można teraz często oglądać na ekranach telewizorów, a my otrzymaliśmy wiele pozytywnych opinii na temat naszego udziału od pracowników i ich rodzin - mówi Katrzyna Majchrzak, specjalista PR w spółce Farm Frites Poland.