Mecz trwał około 80 minut. Słupski zespół prowadził nawet przez 5 minut po 80 yardowym rajdzie i przyłożeniu wykonanym przez Kamila Kuliga. Potem dało znać o sobie nieporównywalnie większe doświadczenie gości z Trójmiasta, którzy przyjechali do Słupska w najsilniejszym składzie. Trener Jakub Helinski miał do dyspozycji 12 graczy.
- Większość z naszych zawodników dopiero zaczyna. Ćwiczyliśmy różne ustawienia, także goście ćwiczyli grę strefą. W drugiej kwarcie straciliśmy możliwość tworzenia akcji rzutowych, przez kontuzje dwóch zawodników. Skoncentrowaliśmy się na grze defensywnej. Moi zawodnicy zobaczyli, jaki powinien być poziom agresji. Mimo porażki zostaliśmy dobrze ocenieni przez zawodników Pomorza. To początek współpracy z tym klubem. Piorunujące jest porównanie klas obu zespołów, ale zrobiliśmy wyraźny postęp od ostatniego meczu w II lidze (przegranego 0:81) - ocenia spotkanie Jakub Helinski, trener Griffons.
Zespół wciąż poszukuje nowych zawodników. Chcący spróbować swoich sił w tym sporcie mogą przesyłać swoje zgłoszenia na: [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?