Futbol amerykański. Tytani pokonali Młoty (wideo, zdjęcia)

Mało kto spodziewał się, że drużyna Młotów z Mechanika ulegnie Tytanom z ZSI, ale zupełnie nikt nie spodziewał się stylu jaki zaprezentują te dwie drużyny. Co chwila celne podania i dalekie "bomby" rzucane przez obydwu rozgrywających przypominały poziomem rozgrywki akademickie zza oceanu.

Obydwie drużyny chciały się pokazać z jak najlepszej strony. Już w pierwszych minutach drużyna Tytanów pokazała pełną determinację i szybko objęła prowadzenie. Do końca pierwszej kwarty na tablicy widniał wynik 14 - 0 dla Tytanów.

Druga kwarta przebiegała podobnie. Tytani zdobywali pole gry i kolejne punkty. Świetnie układała się współpraca w całym ataku ZSI. Zimną krwią wykazywał się rozgrywający ZSI Kamil Białowąs, który celnymi podaniami obsługiwał dobrze dysponowanych skrzydłowych. Linia ofensywna i biegacze zdobywali kolejne jardy prąc do pola punktowego rywali. Na boisku prawie cały czas widzieliśmy formację ofensywną Tytanów.

Gdy już wydawało się, że Młoty oddadzą mecz bez walki tuż przed końcem pierwszej połowy świetną akcję podaniową popisał się rozgrywający Mechanika, Szymon Wicik, który dalekim podaniem obsłużył Michała Kwintę. W połowie meczu na tablicy widniał wynik 28 do 8.

Po przerwie obraz gry nie był już tak jednostronny. Młoty uwierzyły w swoje umiejętności i zaczęły zdobywać pierwsze próby. Świetnie w szeregach Młotów spisywał się duet Wicik - Kwinta. Ten pierwszy świetnie rozgrywał piłkę, natomiast Kwinta było nie do upilnowania. Ponadto Wicik sam często biegał z piłką zdobywając kolejne jardy i punkty. Dobrze spisywała się linia ofensywna Mechanika torując drogę biegaczom i odpowiednio chroniła rozgrywającego w akcjach podaniowych. Jednak w kluczowym momencie odbierający Mechanika nie złapał perfekcyjnego podania w polu punktowym ZSI i w końcu trzeciej kwarty na tablicy widniał wynik 43 - 14.

Przy tak korzystnym wyniku w 4. kwarcie Tytani zaczęli zbijać zegar biegami. A ich defensywa starała się zatrzymywać rozkręcającą się z minuty na minutę ofensywę Młotów. Dla wyniku meczu kluczowe były dwa upuszczone przez Kwintę podania, w polu punktowym. Ozdobą ostatniej kwarty była 72 jardowa akcja powrotna Karola Kwiatkowskiego. Mimo tego Młoty wygrały ostatnią kwartę 14 do 7.

Nie zmieniło to jednak wyniku meczu zasłużenie w przeciągu całego meczu wygrali Tytani 50 do 28.

Tytani ZSI - Hammers ZSMiL 50:28 (14:0, 14:8, 15:6, 7:14)

I kwarta
8:0 przyłożenie Romana Kryków po 8-yardowej akcji biegowej
(podwyższenie za dwa punkty Kamil Białowąs)
14:0 przyłożenie Kamila Woźniaka po 30-yardowym podaniu Kamila Białowąsa

II kwarta
22:0 przyłożenie Kamila Woźniaka po 35-yardowym podaniu Kamila Białowąsa
(podwyższenie za dwa punkty Damian Frankiewicz)
22:8 przyłożenie Michała Kwinty po 35-yardowym podaniu Szymona Wicika
(podwyższenie za dwa punkty Szymon Wicik)
28:8 przyłożenie Kamila Białowąsa po 15-yardowej akcji biegowej

III kwarta
35:8 przyłożenie Kamila Woźniaka po 20-yardowym podaniu Kamila Białowąsa
(podwyższenie za jeden punkt Damian Frankiewicz)
35:14 przyłożenie Szymona Wicika po 18-yardowej akcji biegowej
43:14 przyłożenie Kamila Białowąsa po 4-yardowej akcji biegowej
(podwyższenie za dwa punkty Kamil Białowąs)

IV kwarta
43:22 przyłożenie Krzysztofa Religi po 20-yardowym podaniu Szymona Wicika
(podwyższenie za dwa punkty Michał Kwinta)
50:22 przyłożenie Karola Kwiatkowskiego po 72-yardowej akcji powrotnej
(podwyższenie za jeden punkt Damian Frankiewicz)
50:28 przyłożenie Szymona Wicika po 12-yardowej akcji biegowej

Najlepszy zawodnik meczu: Kamil Białowąs, rozgrywający Tytanów ZSI

Ranking punktujących po pierwszym meczu:
18 pkt. Kamil Woźniak (Tytani ZSI)
16 pkt. Kamil Białowąs (Tytani ZSI)
14 pkt. Szymon Wicik (Hammers ZSMiL)
8 pkt. Michał Kwinta (Hammers ZSMiL)
6 pkt. Roman Kyków (Tytani ZSI)
6 pkt. Krzysztof Religa (Hammers ZSMiL)
6 pkt. Karol Kwiatkowski (Tytani ZSI)
4 pkt. Damian Frankiewicz (Tytani ZSI)