Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gad też pacjent, trzeba wiedzieć, jak o niego dbać

Redakcja
Monika Płuciennik i Mateusz Pakuła prezentują książeczkęzdrowia gada i plakat zachęcający do jej odbioru.
Monika Płuciennik i Mateusz Pakuła prezentują książeczkęzdrowia gada i plakat zachęcający do jej odbioru. Krzysztof Piotrkowski
Monika Płuciennik i Mateusz Pakuła opracowali Książeczkę zdrowia gada. Radzą w niej, jak opiekować się takim zwierzęciem. Za darmo.

To pierwsze takie wydawnictwo w Polsce. - Książeczka ma uświadomić opiekunom gadów, że te zwierzęta też powinny przechodzić badania profilaktyczne, podobnie jak psy i koty - mówi Monika Płuciennik ze słupskiego laboratorium Covet. - Wiele osób kupuje gady do domu, a nie wie, jak się z nimi obchodzić. W naszej książeczce można znaleźć podstawowe informacje o karmieniu i hodowli tych zwierząt.

Zależy nam, żeby jak najwięcej osób wiedziało, jak się nimi zajmować. Gady sygnalizują zły stan zdrowia, gdy choroba jest już zaawansowana i bezpośrednio zagraża życiu zwierzęcia. Dlatego tak ważna jest profilaktyka. Mateusz Pakuła ze sklepu zoologiczno-terrarystycznego Predator w Słupsku dodaje, że czasem lekarze mają problem z odpowiednim zdiagnozowaniem gada.

- Gdy podchodzi się do tego fachowo, wówczas utrzymanie gada w domu jest łatwiejsze niż psa lub kota - przekonuje. - Ale trzeba wiedzieć, jak zwierzęciu nie zaszkodzić. A najczęstszymi przyczynami ich chorób są: niewłaściwa opieka, zła dieta i pasożyty. Jak tego uniknąć, informujemy w tej książeczce. Darmową książeczkę można otrzymać w sklepie Predator przy ul. Rzymowskiego 5 oraz w laboratorium weterynaryjnym Covet przy ul. Mochnackiego 2.


ZOBACZ TAKŻE: Joanna Krupa promuje w Słupsku adopcję zwierząt

Czytaj także:

gp24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza