Przez całe lata przyzwyczailiśmy się, że gaz regularnie drożeje. Tymczasem we wtorek podano, że stawki za to paliwo potanieją od Nowego Roku. Wszystko dlatego, iż Polskiemu Górnictwu Naftowemu i Gazownictwu (PGNiG) udało się wynegocjować aneks z rosyjskim koncernem Gazprom (główny dostawca gazu do Polski) który zmienia warunki cenowe na dostawy gazu do Polski. Aneks niweluje źle wynegocjowany tzw. kontrakt jamalski z 2006 r., który spowodowała wówczas podwyżkę cen gazu o 11 procent.
Obecne porozumienie między PGNiG i Gazpromem będzie uwzględniać bieżące ceny rynkowe gazu (dotychczas ceny były powiązane wyłącznie z cenami ropy naftowej na świecie). Oznacza to, że ceny kontraktowe za rosyjski gaz spadną do poziomu cen europejskich (Niemcy). Według szacunków surowiec ten ma być tańszy o ok. 10 procent.
Jak poinformował Mikołaj Budzanowski, minister skarbu państwa, Polska jest od teraz traktowana na równi z innymi partnerami Gazpromu z Europy Zachodniej.
- Polskie gospodarstwa domowe zapłacą najniższe rachunki za gaz w regionie. Wniosek PGNiG o zmianę taryfy trafi w połowie listopada do Urzędu Regulacji Energetyki - zapowiedział Budzanowski.
To oznacza, że już od stycznia rachunki Polaków za gaz mogą być niższe.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
