Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdańsk: Bez prawa jazdy i po narkotykach uderzył autem w płot willi we Wrzeszczu [WIDEO]

wie
Samochód uderzył w świeżo wyremontowany mur Willi Uphagena
Samochód uderzył w świeżo wyremontowany mur Willi Uphagena Piotr Hukało
W poniedziałek około południa 21-latek uderzył autem w ogrodzenie willi Uphagena przy al. Grunwaldzkiej w Gdańsku Wrzeszczu. Był pod wpływem narkotyków i nie miał prawa jazdy, a w bagażniku miał... atrapę pistoletu. Na tym nie koniec. Okazało się, że samochód był kradziony.

Aktualizacja wtorek godz. 15.38
- Mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem do mazdy, którą uderzył w ogrodzenie willi we Wrzeszczu. Wartość tego auta to 900 zł. Został zwolniony z policyjnego aresztu, ale znamy jego miejsce pobytu, będzie wzywany na dalsze czynności procesowe - zapowiada podkom. Aleksandra Siewert z Komendy Miejskiej Policji, która zapowiada, że 21-latek z Sopotu najprawdopodobniej usłyszy kolejne zarzuty, kiedy znane będą wyniki jego badania krwi na obecność narkotyków.

Za kradzież z włamaniem grozi od roku do nawet 10 lat więzienia.

* * *

Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 14.09.2015 roku około godz. 12 na głównej arterii Gdańska.

- Mężczyzna jechał aleją Grunwaldzką w kierunku Oliwy. W pewnym momencie stracił panowanie nad pojazdem i wjechał w ogrodzenie willi. Wysiadł z samochodu i zaczął uciekać - relacjonuje podkom. Aleksandra Siewert, rzeczniczka prasowa Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku. - Zobaczyli to policjanci na co dzień ochraniający jeden z konsulatów. Ruszyli za nim w pościg i schwytali go - dodaje.

(wideo Piotr Hukało)

Jak wyjaśniają policjanci, mężczyzna nigdy nie miał prawa jazdy, miał przy sobie "jednostkę broni", był trzeźwy, ale "narkotest" wykazał, że ma w organizmie narkotyki (jak zastrzegają funkcjonariusze, to wstępne ustalenia, które potwierdzić musi analiza krwi). - Został zatrzymany, a w sprawie wszczęte zostało policyjne dochodzenie - mówi podkom. Aleksandra Siewert.

Policjanci oficjalnie przyznają, że "jednostka broni" - choć wyglądem przypomina prawdziwy pistolet - jest atrapą i nie wymaga specjalnego pozwolenia. Prawdopodobnie chodzi o broń na kulki typu "air soft gun".

Policja ustaliła też, że samochód, którym poruszał się 21-latek był kradziony.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Gdańsk: Bez prawa jazdy i po narkotykach uderzył autem w płot willi we Wrzeszczu [WIDEO] - Dziennik Bałtycki

Wróć na gp24.pl Głos Pomorza