W nocy z czwartku na piątek policjanci z drogówki zauważyli mężczyznę leżącego na poboczu trójmiejskiej obwodnicy. Okazało się, że 26-letni mężczyzna - student jednej z trójmiejskich szkół wyższych - figuruje w policyjnych rejestrach jako zaginiony. Jego zaginięcie zostało zgłoszone dzień wcześniej.
Pobitego czarnoskórego mężczyznę policjanci zawieźli do szpitala. Poszkodowany był posiniaczony, ale nie miał poważnych obrażeń.
Mężczyzna zeznał, iż w środę wieczorem został napadnięty, uderzony jakimś przedmiotem w głowę i wciągnięty do auta, w którym było trzech mężczyzn.
Porywacze mieli go przewieźć w nieznane mu miejsce, umieścić w jakimś pomieszczeniu, gdzie był przetrzymywany przez ok. 30 godzin i bity.
W nocy z czwartku na piątek mężczyzna miał zostać wsadzony przez porywaczy do auta, zawieziony w okolice trójmiejskiej obwodnicy i wypuszczony.
Policja szuka sprawców i próbuje ustalić motywy, które kierowały porywaczami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?