Pogoń musiała zagrać bez Krzysztofa Witkowskiego, który był nieobecny z powodu wyjazdu. Nie zagrał również bramkarz Maciej Szlaga. W ich miejsce szansę od pierwszej minuty otrzymał w bramce Michał Katzor, a na prawej obronie wystąpił Mateusz Stankiewicz.
Wprawdzie gospodarze objęli prowadzenie po rzucie karnym podyktowanym za faul Piotra Łapigrowskiego, ale ich szczęście było krótkotrwałe. Wyrównał po znakomitym strzale z 20 metrów Filip Krefft.
W 25. minucie Kamil Klimas po stracie piłki ostro wszedł od tyłu w nogi zawodnika Gedanii i musiał opuścić boisko. Gra w osłabieniu podziałała na zespół gości mobilizująco i chwilę potem objęli prowadzenie. Dośrodkowanie z boku Mateusza Wesserlinga dotarło na piąty metr do Fabiana Słowińskiego, a ten precyzyjnie skierował futbolówkę do siatki. W drugiej połowie najgroźniejszą sytuację miał Mateusz Madziąg.
GEDANIA GDAŃSK - POGOŃ LĘBORK 1:2 (1:2)
Bramka: 1:0 Karol Januszewski (14-karny), 1:1 Filip Krefft (20), 1:2 Fabian Słowiński (30)
Gedania: Robakowski - UrbanI, Dejk (67 Szczepankowski), Bemben, Domjan I(61 Bocheński), Malinowski, Skowroński, GorwaI, Cielecki (40 Wróblewski), Deja (80 Bemowski), Januszewski.
Pogoń: Katzor - Stankiewicz (39 Madziąg), MusułaI, Szałek (52 Nowakowski), Łapigrowski, Szymański (52 Byczkowski), Miszkiewicz, Krefft, Wesserling (62 Kłos), Klimas I(25), Słowiński
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
