Na giełdzie można ubrać całą rodzinę od stóp do głów i to w miarę tanio. Stoisk z odzieżą i butami jest mnóstwo. Odnosi się wrażenie, że dosłownie "zalewają" wielki plac.
I ceny są tu niższe niż w wielu sklepach. Na przykład za czapkę dla dziecka zapłacimy 12 zł, dla pani czy pana dzianą z wełny - 20 zł, a za kapelusik - 25 złotych. Do tego dwa razy tyle kosztuje szalik. Jednak za szal, który można nosić narzucony na bluzkę, czy sukienkę, musimy wydać co najmniej 70 złotych.
- Kupiłam czapkę za 20 złotych - mówi Monika Drożyńska z Koszalina. - W sklepie widziałam takie same po 40 złotych. No i tutaj miałam zdecydowanie większy wybór kolorów.
Ładne modne tuniki, długie golfy są po 60 - 70 zł, choć na niektórych stoiskach można znaleźć w promocji i po 30 złotych. Najtańsze dżinsy w przecenie są po 30 złotych, ale bez przeceny trzeba liczyć na wydatek co najmniej 80 złotych. Ceny markowych zaczynają się od 150 złotych.
Kombinezony i kurteczki dla dzieci są w bardzo różnych cenach.
- Wszystko zależy od tego, z jakiego materiały jest uszyty, no i od jakiego producenta - mówi sprzedawczyni.
- Cen za wysokich nie narzucamy, bo przy takiej konkurencji, jaka tutaj panuje, to sobie z nimi nie można poszaleć. Kto wystawi za wysokie ceny, ten zostanie z towarem. Ja mam wszystko od polskich wytwórców, bo widzę, że ludzie na to zwracają uwagę. Nie chcą kupować chińskich rzeczy, bo te są tańsze, ale szybko się niszczą - w praniu tracą kolor i się defasonują.
Na giełdzie można kupić kurtki z kapturem i bez (od 90 zł), ze sztucznego futerka (od 150 zł), ze skóry (od 200 zł), a nawet kożuszki (damski długi z kapturkiem kosztuje 380 zł). Męskie kurtki są po 150 zł, a skórzane po 250-280 złotych.
Buty ocieplane dla dzieci można kupić już za 59 - 69 zł, kozaczki dla młodzieży - od 89 złotych. Na modne kozaki ze skóry dla pań trzeba wydać 260 zł, a na męski buty - 240 złotych.
- Przyszłam na giełdę, aby kupić odzież - mówi Danuta Kowal z Koszalina. - Kupiłam sobie modny sweterek, ale nie wiem, czy będzie dobry, bo nie miałam gdzie przymierzyć. Chciałam wziąć też kurtki dla córki i syna, ale wydaje mi się, że w sklepach, jak się trafi na promocję, można kupić je taniej. No i w sklepie, jak mam paragon, to mogę towar wymienić, czy w razie potrzeby reklamować. Na giełdzie może z tym być różnie.
Na giełdzie jest też sporo stoisk z odzieżą używaną. Na takich zimową kurtką dla dziecka można nabyć za 20 - 30 zł, a ciepłe buty za 8 złotych.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?