Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gino Rossi w Słupsku chce patronować klasie obuwniczej. Dla najlepszych będą stypendia, a potem praca

Redakcja
Gino Rossi w Słupsku chce patronować klasie obuwniczej. Dla najlepszych będą stypendia, a potem praca Fabryka w Słupsku, to główny zakład spółki Gino Rossi.
Gino Rossi w Słupsku chce patronować klasie obuwniczej. Dla najlepszych będą stypendia, a potem praca Fabryka w Słupsku, to główny zakład spółki Gino Rossi. Wojciech Frelichowski
W zeszłym roku nie wyszło, ale w tym roku firma Gino Rossi razem ze słupskim mechanikiem są zdetetminowane, aby utworzyć klasę obuwniczą. Tym razem ma to być technikum.

- Na rynku pracy brakuje wykwalifikowanej kadry. Dlatego chcemy ją wykształcić - mówi Tomasz Malicki, prezes spółki Gino Rossi w Słupsku. - To także szansa dla młodych ludzi, aby nie musieli szukać pracy poza Słupskiem. Uważam, że fachowiec nie ma problemów ze znalezieniem zatrudnienia w naszym regionie. Prezes słupskiej firmy obuwniczej zapowiada zwiększenie produkcji butów, dlatego myśli o zabezpieczeniu kadry do tych planów. - Tak zwane przyuczanie do zawodu nie ma sensu, bo nie jest efektywne. Szkolić trzeba kompleksowo w szkole z praktykami w zakładzie pracy - podkreśla.

Jednak myśli nie tylko o pracownikach produkcyjnych.

- Żeby wyprodukować obuwie trzeba je najpierw zaprojektować, znaleźć odpowiednie materiały, zorganizować logistykę. Bardzo długo szukaliśmy kogoś, kto byłby odpowiedzialny za zaopatrzenie. I nie znaleźliśmy. W rezultacie musieliśmy ściągnąć do pracy fachowca z Polski. Dlaczego tego stanowiska nie miałby pełnić ktoś ze Słupska lub okolic? Albo przy projektowaniu butów? Tylko trzeba takich ludzi ukierunkować i wykształcić - uważa Tomasz Malicki.

Dlatego od września w Zespole Szkół Mechanicznych i Logistycznych w Słupsku ma działać klasa obuwnicza na poziomie technikum. Nauka ma się odbywać w ZSMiL, zaś praktyki oraz szkolenia w słupskiej fabryce Gino Rossi. - Opracujemy też program stypendiów dla najzdolniejszych uczniów - deklaruje prezes Gino Rossi.

Według planów rekrutacja do technikum obuwniczego ruszy już w maju. W ZSMiL działania Gino Rossi spotykają się z pełnym poparciem. Barbara Zakrzewska, dyrektorka tej placówki, już w zeszłym roku ofiarowałą pomoc w zorganizowaniu tego przedsięwzięcia. W opinii wielu przedsiębiorców dyrektor Zakrzewska jest osobą starającą się wyjść naprzeciw szkoleniowym oczekiwaniom miejscowych firm.

W planach Gino Rossi mieści się nie tylko patronowanie klasie obuwniczej. Kierownictwo firmy myśli też o reaktywacji podręczników.

- Szkolnictwo zawodowe, w tym także obuwnicze, już dawno znalazło się w regresie - mówi Anna Urbańska, menedżer ds. zasobów ludzkich w Gino Rossi. - Dotyczy to także podręczników. Wiekszość, które są jeszcze narynku została napisana jeszcze w latach 60. XX wieku. Od tamtego czasu w przemyśle obuwniczym minęła całą epoka. Chcemy wydać nowe książki zawodowe i dlatego poszukujemy autorów takich podręczników bądź właścicieli praw autorskich, którzy chcieliby z nami współpracować.

Jak zapowiada kierownictwo Gino Rossi, powodzenie projektu edukacyjnego pod nazwą klasa technikum obuwniczego może zaowocować dalszymi takimi działaniami. - Nasza spółka zarządza także odzieżową marką dla kobiet Simple Creative Products. Dlaczego zatem nie stworzyć w Słupsku klasy o profilu odzieżowym, w tym także dotyczącym projektowania ubiorów - mówi Tomasz Malicki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza