Mieszkaniec Bytowa został głównym inspektorem rybołówstwa morskiego
Piątek 13 wcale nie był pechowym dniem dla Krzysztofa Sławskiego z Bytowa. Tego dnia objął stanowisko głównego inspektor rybołówstwa morskiego, po odwołaniu Marka Sildatka.
Krzysztof Sławski przez ostatnich siedem lat był kierownikiem bytowskiego oddziału Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego. Wcześniej z kolei był radnym powiatowym a nawet wicestarostą bytowskim. Jest doktorem nauk humanistycznych. Ukończył podyplomowe studia z zakresu finansów i rachunkowości oraz zarządzania zasobami ludzkimi.
- Ta nowa rola jest związana ze starą rolą. To jedno i to samo ministerstwo, związane z rolnictwem, uprawami i żywnością. Nie widzę i nie przewiduję żadnych trudnych spraw. Prace trzeba solidnie wykonywać na każdym stanowisku – mówi Krzysztof Sławski, główny inspektor rybołówstwa morskiego, który przyznaje, że sam ubiegał się o to stanowisko po odwołaniu Marka Sildatka. - Aplikowałem i widocznie minister dobrze ocenił moją dotychczasową pracę w KRUS-ie – mówi Sławski i przyznaje, że był zaskoczony pozytywnie.
- Mam dobrą załogę. Dla mnie to oczywiście awans i mam za zadanie przede wszystkim dobrze współpracować z rybakami i sprawnie prowadzić inspektorat. Na pewno będę mieć dużo spraw administracyjnych – mówi Krzysztof Sławski.
W związku z objęciem przez Sławskiego stanowiska inspektora, do obsadzenia został zwolniony wakat kierownika terenowego oddziału KRUS w Bytowie. Nie są znane oficjalne powody odwołania Marka Sildatka.
CZYTAJ TAKŻE: Gdańscy radni PiS pytają o szczegóły systemu Fala. Chodzi m.in. o koszty i ochronę prywatności mieszkańców
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?