Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gmina Kępice zdobyła fundusze na walkę z barszczem Sosnowskiego

Wojciech [email protected]
Barszcz Sosnowskiego może dochodzić nawet do sześciu metrów wysokości. W gminie Kępice jest zlokalizowanych kilkadziesiąt  miejsc występowania tej rośliny.
Barszcz Sosnowskiego może dochodzić nawet do sześciu metrów wysokości. W gminie Kępice jest zlokalizowanych kilkadziesiąt miejsc występowania tej rośliny. Wojciech Frelichowski
Gmina Kępice otrzymała dofinansowanie na walkę z barszczem Sosnowskiego, inwazyjnej rośliny niebezpiecznej dla ludzi

Kwotę w wysokości 2 mln zł przekazał gminie Kępice marszałek województwa pomorskiego. W sumie na program walki z barszczem Sosnowskiego tamtejszy samorząd ma 2,9 mln zł, z czego 900 tys. pochodzi z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

- Ten program jest rozłożony na pięć lat. Do maja tego roku będziemy już gotowi przystąpić do jego realizacji - mówi Magdalena Gryko, burmistrz Kępic.

Z barszczem Sosnowskiego walczyło i walczy wiele gmin z naszego regionu. Problem polega na tym, że jest on inwazyjny i zabiera przestrzeń innym roślinom. A poza tym stanowi zagrożenie dla ludzi i zwierząt.

Od kilku lat taka walka trwa również w gminie Kępice. Samorząd jest jedną z pionierskich gmin, która opracowała nowatorski program walki z tą rośliną i zdobyła na ten cel unijne dofinansowanie.

Metody zwalczania barszczu Sosnowskiego w gminie Kępice opracował dr Lech Krzysztofiak z Wigierskiego Parku Narodowego. - Barszcz Sosnowskiego rozrasta się w niesamowitym tempie, a jego zwalczanie jest bardzo trudne. Roślina wytwarza silne toksyny. Kontakt z nią powoduje oparzenie skóry - wyjaśnia naukowiec.

Zadanie, które realizowano przez minione dwa lata, polegało na zlokalizowaniu miejsc występowania tej rośliny oraz ustaleniu jej wpływu na obszary Natura 2000.

Zwalczanie barszczu jest trudne, bo poza tym, że produkuje on olbrzymią liczbę nasion, to w miejscach, gdzie występuje rezerwat przyrody lub dużo zbiorników wodnych, nie można na dużą skalę używać środków chemicznych.

W gminie Kępice zastosowano dwa sposoby zwalczania barszczu Sosnowskiego: mazakowanie oraz ręczne koszenie kosami spalinowymi. Ta pierwsza metoda polega na punktowym smarowaniu roślin herbicydem przy pomocy specjalnego urządzenia. Pozwala to selektywnie eliminować okazy, nie narażając innych roślin.

W wyniku podjętych działań w gminie Kępice zniszczono kilka generacji nasion barszczu Sosnowskiego. Powstrzymana została degradacja środowiska oraz udało się odtworzyć siedliska rodzimej flory i fauny. Tym niemniej ta roślina występuje jeszcze w 13 miejscowościach.

- Nadal będziemy stosować obie metody. Na terenach, które znajdują się na obszarze Natura 2000, będziemy jednak stosować tylko koszenie - mówi burmistrz Gryko.

Projekt „Ochrona rodzimej przyrody przed inwazją barszczu Sosnowskiego na terenie gminy Kępice” jest rekomendowany do dofinansowania z Regionalnego Programu Operacyjnego, który ma wsparcie środków unijnych.

Czytaj także na GP24

gp24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza