Właściciel ferm nie przyjął mandatu
Powiatowy lekarz weterynarii w Bytowie po kontroli w 2021 r. dwóch kurników w podmiasteckiej Pasiece, należących do Pawła R., stwierdził przekroczenie obsad brojlerów. Normy mówią, że na jeden metr kwadratowy w tego typu kurnikach może przypadać 33 kg brojlerów. W obiektach w Pasiece było prawie 39 kg i 36 kg. Powiatowy lekarz weterynarii zaproponował mandat, ale Paweł R. go nie przyjął. Stąd sprawa trafiła do sądu. Weterynaria zarzuciła hodowcy drobiu naruszenie przepisów ustawy o ochronie zwierząt. Właściciel ferm nie przyznał się do zarzutu.
Uniewinnienie na podstawie opinii biegłego
Sąd Rejonowy w Miastku uniewinnił Pawła R., opierając się na opinii biegłego, który stwierdził, że powiatowa weterynaria zastosowała niewłaściwą metodę badania obsad kurczaków. - To rodzi wątpliwości, co do rzetelności i wiarygodności wykonanych pomiarów czy obliczeń. A to jest podstawa do uniewinnienia Pawła R. – uzasadniał sędzia Bogdan Kostyk.
Zbigniew Ordyński, powiatowy lekarz weterynarii w Bytowie wyjaśnia, że jego poprzedniczka na tym stanowisku, przyjęła w czasie kontroli metodę badania liczby brojlerów, biorącą pod uwagę m.in. dzienny przyrost ich wagi. - Ta metoda zaciemnia obraz, jest bardzo teoretyczna. No i niedopuszczalna, jak stwierdził biegły. Ja stosuję metodę, o której mówił biegły, która polega m.in. na ważeniu brojlerów - wyjaśnia Zbigniew Ordyński.
Niezależnie od wyroku kurczaków jest za dużo
Powiatowy lekarz weterynarii podkreśla, że niezależnie od wyroku, kurczaków w tych dwóch kurnikach jest za dużo. - W obiektach nie ma warunków, aby trzymać brojlery powyżej 33 kilogramów ma metr kwadratowy. I niedługo będzie nakaz zmniejszenia ich liczby - stwierdza Zbigniew Ordyński.
Teraz jest tak, że kurczaki męczą się. - W tych fermach cały czas jest niski dobrostan zwierząt, a przeprowadziliśmy wiele kontroli. Ich zagęszczenie to jeden z powodów, ale mogą być też inne. To np. kwestia opieki, leczenia. Właściciel fermy wykonuje nasze zalecenia, ale, niestety, niewiele to daje. Brojlery często mają np. zapalenia łap - oznajmia Zbigniew Ordyński. Dodajmy, że na niski dobrostan brojlerów może mieć też wpływ szybkość chowu.
Na obu fermach hodowanych jest około 40 tysięcy sztuk kurczaków.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?