Góry niechcianej makulatury. Papierowy kryzys

Zbigniew Marecki
Przy ul. Przemysłowej hałda makulatury rośnie, a chętnych na nią brakuje
Przy ul. Przemysłowej hałda makulatury rośnie, a chętnych na nią brakuje Łukasz Capar
Na coraz większe problemy ze sprzedażą makulatury skarżą się właściciele punktów skupu. A cena, jaką otrzymują zbieracze, jest śmiesznie niska. - Za 10 kilogramów dostałem tylko 50 groszy - mówi pan Edward, słupszczanin.

Na problem zwrócił nam uwagę słupszczanin Edward Jaranowski, który w minionym tygodniu oddał 10 kilogramów zwykłej makulatury w punkcie skupu przy ul. Przemysłowej.

- Byłem bardzo zaskoczony, że wypłacono mi tylko 50 groszy. Gdyby nie to, że mam już prawo do bezpłatnych przejazdów komunikacją miejską, to dopłaciłbym do tego interesu 2,5 złotego. To jest śmieszna sytuacja, gdy jednocześnie zachęca się ludzi do segregacji - powiedział w rozmowie z nami. - Sytuacja na rynku jest tragiczna - potwierdzają właściciele punktu skupu makulatury przy ul. Przemysłowej w Słupsku.

W Bierkowie uruchomiono zmodernizowaną sortownię makulatury ...

Problem. Papiernie nie chcą makulatury. W skupach rosną góry odpadów

Zastanawiam się, czy nie zwiesić konkursu dotyczącego zbiórki makulatury, który prowadzimy w szkołach na terenie województwa pomorskiego, także w Słupsku - mówi Piotr Podlecki, właściciel firmy Polskie Surowce Wtórne.

Takie pomysły to rezultat trudnej sytuacji na polskim rynku makulatury, który od pewnego czasu przeżywa kryzys. Makulatury co prawda nie brakuje, ale jest spory kłopot z jej sprzedażą. Na rynku jest bowiem sporo taniego papieru ze Wschodu. Jednocześnie Chiny zamknęły się na polską makulaturę, bo lepsze odpady mogą kupić w USA. Z kolei polskie firmy papiernicze mają spore zapasy papieru, a ponieważ nie chcą obniżać cen, to koncentrują się na produkcji lepszego jakościowo papieru, który wyrabiają z... drewna. - Efekt jest taki, że kiedyś do tony makulatury otrzymywaliśmy dopłatę w wysokości 600 złotych. Teraz możemy dostać najwyżej od 6 do 10 złotych, ale tylko wtedy, gdy papiernia potwierdzi odbiór makulatury od nas - mówi Tadeusz Dąbkiewicz, współwłaściciel punktu skupu makulatury przy ul. Przemysłowej w Słupsku. - A dla przykładu, w grudniu ubiegłego roku już dostaliśmy pismo od papierni Mondi w Świeciu, że nie będzie przyjmować od nas makulatury...

Sytuację jeszcze komplikuje BDO, czyli baza danych o produktach i opakowaniach oraz gospodarce odpadami wprowadzona przez Ministerstwo Środowiska, aby przeciwdziałać nieprawidłowościom, które występują w sektorze gospodarowania odpadami. Do końca roku podmioty, które wprowadzają na rynek m.in. produkty w opakowaniach oraz gospodarują odpadami były zobowiązane do rejestracji do BDO. Podobnie jest z podmiotami, które prowadzą firmy handlu detalicznego lub hurtowego i oferują reklamówki.

- Od tego systemu jesteśmy w pewnym sensie zależni także my, bo na podstawie deklaracji składanych przez przedsiębiorców Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska będzie określał, ile ton makulatury znajduje się w naszym punkcie. Jeśli będzie ich więcej niż będzie przewidywał operat wchodzący w skład nowego pozwolenia na działalność, które musimy uzyskać do 5 marca, aby nadal prowadzić działalność, to będziemy płacić kary. Poza tym musimy zbudować monitoring, który będzie rozpoznał twarze ewentualnych podpalaczy, a jego kody jesteśmy zobowiązani dostarczyć do WIOŚ, którego urzędnicy będą prowadzić podgląd naszego punktu. Musimy również wpłacić do gminy jednorazowy depozyt, który będzie wykorzystany na pokrycie kosztów, gdybyśmy zaprzestali działalności i porzucili nasz punkt - dodaje Dąbkiewicz.

Tymczasem przedsiębiorcy sygnalizują, że mają spore kłopoty z dodzwoniemiem się do urzędników zarządzających BDO, gdy na przykład chcą wprowadzić korekty co do deklarowanej ilości odstawianych odpadów. Choć te wszystkie działania wyraźnie służą rozszerzeniu kontroli nad odpadami, to skutek może być i taki, że znowu w lasach pojawią się góry śmieci.

Zobacz także: W Bierkowie uruchomiono zmodernizowaną sortownię makulatury i plastików

Paweł Szrot ostro o "Zielonej Granicy"."To porównanie jest uprawnione"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 36

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

B
Bartosz

Nie wiem kto pisał ten artykuł ale drogi autorze życzę Ci chociaż odrobine rozsądku zanim napiszesz kolejny raz o czyms o czym nie masz pojęcia. Według tego co piszesz tona makulatury kosztuje 500 zł hahhahaha. Ludzie nie ośmieszajcie się, błagam.

b
budrys
27 stycznia, 5:52, Gość:

no tak, panie właścicielu punktu skupu makulatury przy ul. Przemysłowej, wszystko to co pan mówi nie usprawiedliwia pana przed paleniem makulaturą we własnej firmowej kotłowni i zatruwaniem okolicy. smrodu palonego papieru nie da się ukryć. jest pan trucicielem!

27 stycznia, 8:18, Gość:

odezwal sie czyszcioczek puciek z nadania kominiarza bercika

27 stycznia, 12:48, Gość:

jestem po prostu wrażliwym na łamanie prawa obywatelem. obchodzi mnie stan powietrza którym wszyscy oddychamy

27 stycznia, 14:22, Gość:

Panie Wrażliwy a nie będą Panu przeszkadzały hałdy śmierdzących odpadów z makulatury. Bo na dzień dzisiejszy nie ma co z nią zrobić. LEPIEJ kupować ruski węgiel i palić w elektrowniach, to nie przeszkadza, powietrze czyste i pachnące?

27 stycznia, 16:05, Gość:

ale ty głupi jesteś. nie rozumiesz, że makulatura nie jest paliwem do palenia w kotłowni? właśnie tacy jak ty palą butelkami, meblami i szmatami. nie rozumiesz,że to co wyjdzie kominem od tego truciciela trafo do twoich płuc? nic dziwnego, że naszym krajem rządzą idioci

idioci teraz ,wczesniej mafia pelowskich zlodzieji, czyli co za komuna mam tesknic? bo tusk to wielkie dno dla mnie i mul zamulony

p
piotr mieczyslaw
27 stycznia, 5:52, Gość:

no tak, panie właścicielu punktu skupu makulatury przy ul. Przemysłowej, wszystko to co pan mówi nie usprawiedliwia pana przed paleniem makulaturą we własnej firmowej kotłowni i zatruwaniem okolicy. smrodu palonego papieru nie da się ukryć. jest pan trucicielem!

27 stycznia, 8:18, Gość:

odezwal sie czyszcioczek puciek z nadania kominiarza bercika

27 stycznia, 12:48, Gość:

jestem po prostu wrażliwym na łamanie prawa obywatelem. obchodzi mnie stan powietrza którym wszyscy oddychamy

27 stycznia, 14:22, Gość:

Panie Wrażliwy a nie będą Panu przeszkadzały hałdy śmierdzących odpadów z makulatury. Bo na dzień dzisiejszy nie ma co z nią zrobić. LEPIEJ kupować ruski węgiel i palić w elektrowniach, to nie przeszkadza, powietrze czyste i pachnące?

27 stycznia, 16:05, Gość:

ale ty głupi jesteś. nie rozumiesz, że makulatura nie jest paliwem do palenia w kotłowni? właśnie tacy jak ty palą butelkami, meblami i szmatami. nie rozumiesz,że to co wyjdzie kominem od tego truciciela trafo do twoich płuc? nic dziwnego, że naszym krajem rządzą idioci

idioci ?! stan przed lustrem ,zobacz na odbicie - kogo widzisz wg mnie pieniacza ktoremu wszystko przeszkadza ,,....

setki lat palono drewnem,weglem,kartonem raptem to be i smierdzi - dlaczego bo francja chce bysmy od niej kupili elektrownie jadrowa

bedzie prawdopodobnie na pomorzu - ciesz sie !

K
Kubek

Do makulatury trzeba dopłacać juz 200 zl za tone.

G
Gość
27 stycznia, 5:52, Gość:

no tak, panie właścicielu punktu skupu makulatury przy ul. Przemysłowej, wszystko to co pan mówi nie usprawiedliwia pana przed paleniem makulaturą we własnej firmowej kotłowni i zatruwaniem okolicy. smrodu palonego papieru nie da się ukryć. jest pan trucicielem!

27 stycznia, 8:18, Gość:

odezwal sie czyszcioczek puciek z nadania kominiarza bercika

27 stycznia, 12:48, Gość:

jestem po prostu wrażliwym na łamanie prawa obywatelem. obchodzi mnie stan powietrza którym wszyscy oddychamy

27 stycznia, 14:22, Gość:

Panie Wrażliwy a nie będą Panu przeszkadzały hałdy śmierdzących odpadów z makulatury. Bo na dzień dzisiejszy nie ma co z nią zrobić. LEPIEJ kupować ruski węgiel i palić w elektrowniach, to nie przeszkadza, powietrze czyste i pachnące?

ale ty głupi jesteś. nie rozumiesz, że makulatura nie jest paliwem do palenia w kotłowni? właśnie tacy jak ty palą butelkami, meblami i szmatami. nie rozumiesz,że to co wyjdzie kominem od tego truciciela trafo do twoich płuc? nic dziwnego, że naszym krajem rządzą idioci

p
piotr mieczyslaw
27 stycznia, 05:52, Gość:

no tak, panie właścicielu punktu skupu makulatury przy ul. Przemysłowej, wszystko to co pan mówi nie usprawiedliwia pana przed paleniem makulaturą we własnej firmowej kotłowni i zatruwaniem okolicy. smrodu palonego papieru nie da się ukryć. jest pan trucicielem!

27 stycznia, 8:10, Gość:

Dużo lepsze jest palenie papierem i ogrzewanie pomieszczeń niż jego wyrzucanie czy brak zagospodarowania. Dlaczego?. Odpowiedz sobie sam.

27 stycznia, 12:47, Gość:

nie wiesz co mówisz. ten gość tak truje, że szok. rano takie kłęby śmierdzącego dymu walą z jego komina że ni można otworzyć okna. masz mentalność truciciela

rano wietrzysz chate bo zes całą noc smrodził - wstydz się !

G
Gość
27 stycznia, 5:52, Gość:

no tak, panie właścicielu punktu skupu makulatury przy ul. Przemysłowej, wszystko to co pan mówi nie usprawiedliwia pana przed paleniem makulaturą we własnej firmowej kotłowni i zatruwaniem okolicy. smrodu palonego papieru nie da się ukryć. jest pan trucicielem!

27 stycznia, 8:18, Gość:

odezwal sie czyszcioczek puciek z nadania kominiarza bercika

27 stycznia, 12:48, Gość:

jestem po prostu wrażliwym na łamanie prawa obywatelem. obchodzi mnie stan powietrza którym wszyscy oddychamy

Panie Wrażliwy a nie będą Panu przeszkadzały hałdy śmierdzących odpadów z makulatury. Bo na dzień dzisiejszy nie ma co z nią zrobić. LEPIEJ kupować ruski węgiel i palić w elektrowniach, to nie przeszkadza, powietrze czyste i pachnące?

G
Gość
27 stycznia, 13:17, Gosc:

Guzik prawda, że się im nie opłaca. Mają dostosować się do GDO i płaczą. Akurat jesteśmy w okresie kiedy masa opakowań na nowo jest papierowa. Torby, torebki, opakowania na cukier itp. Więc co im się nie opłaca jak coraz więcej jest wykorzystywany papier. To samo jest z mleczarzami bo zaczyna być akcja, że obca firma już mleko w butelkach wypuszcza i jest tego coraz więcej. Mają butelki zwrotne. To nasi mleczarze już narzekają i płaczą. Zamiast już myśleć o tym aby wyciągnąć stare maszyny. Makulatura się opłaca tylko trzeba dużo wrzasku zrobić bo nowe przepisy weszły. Sama kupuje torebki papierowe bo zakupy do nich robię to wiem jak jest. Za chwilę worki na odpady bio będą nawet z papieru więc nie bądźmy śmieszni, że im się nie opłaca.

I nie przyszło do pustej bani, że jak czegoś jest za dużo na rynku to się nie opłaca skupować ?

G
Gosc

Guzik prawda, że się im nie opłaca. Mają dostosować się do GDO i płaczą. Akurat jesteśmy w okresie kiedy masa opakowań na nowo jest papierowa. Torby, torebki, opakowania na cukier itp. Więc co im się nie opłaca jak coraz więcej jest wykorzystywany papier. To samo jest z mleczarzami bo zaczyna być akcja, że obca firma już mleko w butelkach wypuszcza i jest tego coraz więcej. Mają butelki zwrotne. To nasi mleczarze już narzekają i płaczą. Zamiast już myśleć o tym aby wyciągnąć stare maszyny. Makulatura się opłaca tylko trzeba dużo wrzasku zrobić bo nowe przepisy weszły. Sama kupuje torebki papierowe bo zakupy do nich robię to wiem jak jest. Za chwilę worki na odpady bio będą nawet z papieru więc nie bądźmy śmieszni, że im się nie opłaca.

J
Janusz

No i wychodzi że trzeba do pieca z badziewiem .

U nas na wsi już od dawna sortują śmieci i nie trzeba żadnej ustawy .

Na te palne i na te nie palne

G
Gość
27 stycznia, 5:52, Gość:

no tak, panie właścicielu punktu skupu makulatury przy ul. Przemysłowej, wszystko to co pan mówi nie usprawiedliwia pana przed paleniem makulaturą we własnej firmowej kotłowni i zatruwaniem okolicy. smrodu palonego papieru nie da się ukryć. jest pan trucicielem!

27 stycznia, 8:21, piotr mieczyslaw:

ładnie będzie pachniec gdy te hałdy niechcianych smieci zaczna gnic,butwiec,plesniec,porastac chwastem …

panie wrażliwy ,a czy panu nie przeszkadzają psie kupy,butelki i inne łajno zalegajace na pobliskim terenie po bylej starej pomorzance ?

tak, przeszkadzają, ale napisałem o powietrzu którym oddychamy wszyscy

G
Gość
27 stycznia, 5:52, Gość:

no tak, panie właścicielu punktu skupu makulatury przy ul. Przemysłowej, wszystko to co pan mówi nie usprawiedliwia pana przed paleniem makulaturą we własnej firmowej kotłowni i zatruwaniem okolicy. smrodu palonego papieru nie da się ukryć. jest pan trucicielem!

27 stycznia, 8:18, Gość:

odezwal sie czyszcioczek puciek z nadania kominiarza bercika

jestem po prostu wrażliwym na łamanie prawa obywatelem. obchodzi mnie stan powietrza którym wszyscy oddychamy

G
Gość
27 stycznia, 05:52, Gość:

no tak, panie właścicielu punktu skupu makulatury przy ul. Przemysłowej, wszystko to co pan mówi nie usprawiedliwia pana przed paleniem makulaturą we własnej firmowej kotłowni i zatruwaniem okolicy. smrodu palonego papieru nie da się ukryć. jest pan trucicielem!

27 stycznia, 8:10, Gość:

Dużo lepsze jest palenie papierem i ogrzewanie pomieszczeń niż jego wyrzucanie czy brak zagospodarowania. Dlaczego?. Odpowiedz sobie sam.

nie wiesz co mówisz. ten gość tak truje, że szok. rano takie kłęby śmierdzącego dymu walą z jego komina że ni można otworzyć okna. masz mentalność truciciela

G
Gość
27 stycznia, 8:11, piotr mieczyslaw:

można pluc na komune,ale w zakresie pozyskiwania i wykorzystania surowcow wtórnych dzisiejsi łuczone powinni się uczyc od nich .

unijna ustawa smieciowa- jak sama nazwa nazwa wskazuje - to śmieć służący tylko i wyłącznie cwaniakom do wyciągania z naszej kieszeni kasy !

tak komuna korzystała z surowców ze nie było papieru toaletowego i reklamówek

p
piotr mieczyslaw
27 stycznia, 08:42, Gość:

Za komuny nie do pomyślenia... he he

27 stycznia, 8:49, Gość:

Co nie do pomyślenia że zebranych surowców nigdy nie udało się wytworzyć szarego papieru toaletowego ?

trybuna ludu nie nadawala się do czytania jak tez na papier toaletowy bo była skażona czerwona zaraza - po uzyciu tyłek swedzał !

Nasze Unijne spece wymysllili plastik ,który nawet nie nadaje się do podtarcia odbytu ,nadaje się zas do wyciągania nam pieniazkow z kieszeni - i o to chodzi w tej całej ustawie smieciowej !

Wróć na gp24.pl Głos Pomorza
Dodaj ogłoszenie