Wszystkie mecze w ramach 20. kolejki rozegrane zostaną w Wielką Sobotę (11 kwietnia).
Ze słupskich przedstawicieli tylko lęborska Pogoń będzie grać na wyjeździe. Jej rywalem będzie Tczewski Klub Piłkarski. Spotkanie w Tczewie zacznie się o godz. 15. Tczewianie zajmują trzynaste miejsce i mają 18 punktów. Lęborczanie są na dziewiątej pozycji. Pogoniści ugrali 24 punkty.
- Podobnie jak tydzień temu to będzie mecz o tak zwane sześć punktów. Jesienią w Lęborku przegraliśmy z tczewskim zespołem 1:2. Teraz będziemy chcieli wygrać, bo TKP jest w naszym zasięgu - tak uważa Andrzej Małecki, trener lęborskiej Pogoni.
- W naszych szeregach nie będzie Daniela Boguckiego. Ten pomocnik pauzuje jeszcze za czerwoną kartkę.
Piłkarze dębnickiego Korala mówią "wreszcie“. Już nie będą grać na stadionie Kolejarza w Chojnicach. Po raz pierwszy w sezonie 2008/2009 beniaminek wystąpi na nowym obiekcie sportowym w Dębnicy, który kosztował 3,8 mln zł. Ciekawie zapowiada się konfrontacja Korala z Wisłą Tczew. Obydwie drużyny zgromadziły po 18 punktow. Dębniczanie i tczewianie walczą o utrzymanie się w czwartoligowej stawce. Mecz rozpocznie się o godz. 14.
- Do tej konfrontacji ligowej zawodnicy podejdą bardzo umotywowani, bo będą chcieli wygrać pierwszy mecz na nowym stadionie - taki scenariusz przewiduje Grzegorz Żukowski, wiceprezes Korala Dębnica.
- Przed nami wyjątkowo trudna próba. Zagramy w najsilniejszym zestawieniu. Żaden z zawodników nie pauzuje za kartki. U siebie wiślacy wygrali z nami 4:1. Teraz chcemy im się zrewanżować.
Na przechlewskim stadionie spotkają się Prime Food Brda (szesnasta pozycja) i Murkam Przodkowo (siódma lokata). Piłkarze rozpoczną rywalizację o godz. 12. W rundzie jesiennej przodkowianie byli górą i wygrali 2:1.
- Środowe zwycięstwo pucharowe z Koralem Dębnica mocno podbudowało zespół - stwierdził Józef Saładziak, kierownik przechlewskiej drużyny. - Może teraz uda się wygrać w meczu ligowym. Trener Janusz Fabich nie ukrywa, że jego podopieczni nastawieni będą ofensywnie.
Konfrontacja Polonez Bobrowniki (piętnaste miejsce) - Chojniczanka Chojnice (pierwsza lokata) zaplanowana jest na godz. 15 w Damnie.
- Niektórzy już trzy punkty przyznali liderowi przed meczem, ale Chojniczanka będzie musiała jeszcze je wywalczyć na boisku - oznajmił Tadeusz Wanat, trener Poloneza.
- Rywal jest bardzo mocny. Moja drużyna musi być maksymalnie skoncentrowana, gdyż zawodnicy z Chojnic są bardzo groźni. Trudno się gra z zespołem z górnej półki i to w dodatku z trzecioligowymi aspiracjami. My nastawiamy się na kontrataki. Kontuzjowany jest Marcin Moszczyński, ale chce pomóc kolegom i zagrać przeciwko chojniczanom. W jesiennej rundzie w Chojnicach Chojniczanka wygrała z Polonezem Bobrowniki 6:2.
Klasa okręgowa
Liderzy nie mają łatwych rywali
Dwa zespoły liderujące w rozgrywkach słupskiej klasy okręgowej Pomorze Potęgowo i Czarni Czarne zagrają na własnych boiskach. Goniący je Jantar Ustka wyjeżdża do Bruskowa Wielkiego. Wszyscy mają jednak łatwych rywali i trudno będzie liczyć na niespodzianki.
Z trójki walczącej o bezpośredni awans do IV ligi drużyn na wiosnę imponuje Jantar/Euro-Industry Ustka. Jego piłkarze w dotychczasowych trzech spotkaniach rundy rewanżowej zdobyli już czternaście goli. Pomorze Potęgowo, najmniej, siedem, Czarni
- osiem. Wszystkie kluby jednak mają wiosną na kontach same wygrane.
Ustczanie teraz zagrają z zespołem, z którym jesienią jako pierwsi stracili punkty, zremisowali ze SwePol Link u siebie 2:2. Obecnie oba zespoły dzieli przepaść, gospodarze ostatni mecz na własnym terenie wygrali we wrześniu ubiegłego roku. Pokonali wtedy Iskrę Dretyń 2:1. Od tej pory wciąż czekają na komplet punktów. Może się okazać po meczu z Jantarem, że będą czekać dalej...
(res)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?