Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Groźny barszcz Sosnowskiego rośnie obok drogi

Zbigniew Marecki [email protected]
Turyści są oburzeni, że obok trasy rowerowej  Swołowo - Krzemienica  rośnie barszcz Sosnowskiego. Według nich  gmina  powinna go usunąć.
Turyści są oburzeni, że obok trasy rowerowej Swołowo - Krzemienica rośnie barszcz Sosnowskiego. Według nich gmina powinna go usunąć. Tomasz Iwański
Wokół drogi rowerowej barszcz Sosnowskiego rozwija się. O tej groźnej roślinie czytajcie także jutro i w sobotę w "Głosie".

Na trasie spotkałem rowerzystów z Polski, którzy dziwili się, że tego nikt tu nie niszczy - napisał do nas jeden z turystów. Jest zdziwiony, że ta groźna roślina rośnie w tym miejscu bez żadnych przeszkód.

- U nas stosuje się wysokie kary nakładane na właścicieli gruntów za nieusuwanie tego chwasta - poinformowali nas wczoraj.
Tymczasem Marcin Leśniak, odpowiedzialny za ochronę środowiska w Urzędzie Gminy Słupsk, twierdzi, że tam właśnie jest prowadzona inwentaryzacja skupisk barszczu Sosnowskiego.

Zobacz także: Barszcz Sosnowskiego rośnie na szlaku rowerowym pomiędzy Bierkowem a Bruskowem

- Na razie zajmujemy się barszczem Sosnowskiego na terenach komunalnych. Będziemy zabiegać o pieniądze zewnętrzne na jego likwidację. Usuniemy go raczej w kolejnym sezonie wegetacyjnym - zapowiada. Według niego w rejonie Krzemienicy i Swołowa trudno się skontaktować z właścicielami nieruchomości, bo nie ma ich na miejscu albo nie są uchwytni.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza