Po upadku Adam Małysz przez kilka sekund leżał nieruchomo na ziemi. Wszyscy odetchnęli z ulga, gdy skoczek podniósł po chwili głowę i wstał przy pomocy medyków.
Polakowi podczas lądowania odjechała lewa narta. To doprowadziło do upadu sportowca. Skoczek uderzył twarzą w zeskok. Siła upadku była na tyle duża, że z kasku Małysza odpięły się gogle.
Dokładny stan zdrowia Adama nie jest jeszcze znany. Widać było jednak, że ma on kłopoty z prawą nogą, z której przy upadku nie wypięła się narta. Mogło więc dojść do uszkodzenia stawu kolanowego skoczka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?