Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Groźny uraz Camerona Bennermana

Krzysztof Głowinkowski
Cameron Bennerman doznał kontuzji podczas meczu z Anwilem Włocławek.
Cameron Bennerman doznał kontuzji podczas meczu z Anwilem Włocławek. Krzysztof Głowinkowski
Dzisiaj dowiemy się, jak wygląda przyszłość Camerona Bennermana po kontuzji we Włocławku.

Ta kontuzja może mieć wpływ na postawę Energi Czarnych w kolejnych meczach. W pierwszej połowie starcia z Anwilem we Włocławku Cameron Bennerman, podstawowy zawodnik Czarnych Panter, jeden z najlepszych graczy Tauron Basket Ligi, upadł na parkiet, po odepchnięciu w powietrzu przez Scotta Morrissona, centra Anwilu Włocławek.

Już lecąc, podkurczył prawą nogę. Potem długo nie mógł wstać. - Pozwólcie mi jeszcze trochę poleżeć - mówił do kolegów chcących znieść go z parkietu. Jeszcze w przerwie próbowano postawić pierwsze diagnozy.

- Kolano jest stabilne, boli go jednak w okolicy więzadeł krzyżowych - mówił Marcin Sałata, menedżer generalny klubu. Po spotkaniu w Hali Mistrzów we Włocławku okazało się jednak, że kolano już także ucieka - jak określają to zawodnicy.

Drugą połowę Bennerman przesiedział z nogą obłożoną lodem. - Ma krwiaka. Wygląda na to, że jednak samo kolano nie jest kontuzjowane, gorzej z więzadłami. Najprawdopodobniej ma je albo naciągnięte, co byłoby wersją optymistyczną, albo naderwane - tłumaczy Andrzej Twardowski, prezes Energi Czarnych.

Jednak po meczu zawodnik na swoim facebooku napisał jedno słowo - koniec. Potem wpis zniknął.
Dzisiaj gracz będzie miał rezonans magnetyczny, który dokładnie wykaże, jak poważna jest kontuzja.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza