Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grupa Sierleccy Czarni Słupsk - HydroTruck Radom 86:82

KG
Na pewno nie był to perfekcyjny mecz w wykonaniu Grupy Sierlecckich Czarnych - ale jak mówi stare powiedzenie - zwycięzców się nie sądzi - a faktem jest to, że zwycięstwo z HydroTruckiem Radom 86:82 było już dwunastą wygraną słupszczan w rozgrywkach Energa Basket Ligi edycji 2021/2022.

Początek niedzielnego spotkania w słupskiej hali Gryfia był strasznie ospały. Trójkę trafił Marek Klassen, kilka wjazdów pod kosz zaprezentował Billy Garrett, ale w ataku gospodarzy brakowało tempa i zespołowości. Radomianie natomiast grali prostą, ale skuteczną koszykówkę. Ich obwodowi bardzo łatwo mijali słupskich obrońców i albo oddawali piłkę na obwód, skąd ich koledzy celnie trafiali za trzy, albo penetrowali pod koszem, kończąc akcję z pola trzech sekund. Do przerwy to koszykarze gości wygrywali 48:38.

Trzecia kwarta to prawdziwy popis Marcusa Lewisa, który praktycznie na własnych barkach ciągnął grę słupskiej drużyny w ofensywie. Jego trzy trójki nie tylko pomogły znacząco odrobić punktowe straty do rywala, ale przede wszystkim tknęły w naszych koszykarzy nowe pokłady sił, a w sercach kibiców wiarę w ostateczne zwycięstwo. Na sam koniec trzeciej odsłony meczu - celną trójką popisał się jeszcze Klassen i było po 63.

W czwartej kwarcie działy się rzeczy niesamowite. Nieprawdopodobnie ważną trójkę trafił Mikołaj Witliński (pierwszą w tym sezonie), która zatrzymała serię radomian i po raz kolejny doprowadziła wynik w okolice remisu. Sama końcówka to już kwintesencja koszykówki. Dwie bardzo ważne trójki Bartosza Jankowskiego, kosmiczny rzut Jakuba Musiała w ostatniej sekundzie akcji i punkty z ponowienia Błażeja Kulikowskiego, które ostatecznie przesądziły o zwycięstwie słupskiego zespołu 86:82.
Warto zaznaczyć, że był to ostatni mecz absencji trenera Mantasa Cesnauskisa, który zakończył karę nałożoną na niego, przez komisję ligi, za niesportowe zachowanie w meczu z Twardymi Piernikami Toruń.

Ogromne brawa należą się też Łukaszowi Sewerynowi, Mirosławowi Lisztwanowi oraz Robertowi Jakubiakowi, którzy w zastępstwie wygrali komplet trzech meczów.

Grupa Sierleccy Czarni Słupsk - HydroTruck Radom 86:82 (16:23, 22:25, 25:15, 23:19)

Czarni: Marcus Lewis 22 (3x3), Beau Beech 10 (1), Marek Klassen 10 (2), Mikołaj Witliński 10 (1), Billy Garrett 10, Bartosz Jankowski 9 (3), Kalif Young 6, Jakub Musiał 5 (1), Błażej Kulikowski 2, Dawid Słupiński 2.

HydroTruck: Danilo Ostojić 22 (1), Mike Moore 17 (3), Aleksander Lewandowski 10 (2), Paweł Dzierżak 9, Anthony Ireland 8 (1), Ismael Hill 8 (2), Jakub Zalewski 5 (1), Filip Zegzuła 3 (1). Grał jeszcze Maciej Żmudzki.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza