Grupa Sierleccy Czarni Słupsk jedzie na mecz do Mistrza Polski

Arged BM Stal to personalnie najsilniejszy zespół w całych rozgrywkach Energa Basket Ligi i główny kandydat do złota.

To zespół kompletny, który na każdej pozycji ma dwóch równorzędnych zawodników, a trenowany jest przecież przez obecnego trenera kadry narodowej Igora Milicica.

Takie nazwiska jak Kulig, Garbacz (wrócił do klubu dwa tygodnie temu) czy Florence to niesamowicie uznana marka i gwarant odpowiedniego poziomu.

Stal jednak, nie dominuje w tym sezonie tak jak można było przewidywać to przed rozpoczęciem rozgrywek.

Ich największe problemy pokazał ostatni mecz we Włocławku, gdzie ostrowianie przegrali 88:107.

Anwil grał twardo i bardzo agresywnie atakował kosz, na co Stal długimi momentami nie miała odpowiedzi, a ich indywidualne akcje mające na celu zniwelowanie strat, grane były bardzo chaotyczne i bez większego pomysłu. Liderem punktowym niedzielnych przeciwników Czarnych jest James Palmer Jr., który w każdym meczu notuje średnio 17.3 punktu.

Zespół z Ostrowa zajmuje obecnie piąte miejsce w ligowej tabeli. Wygrał 12 meczów, 5 razy schodził z parkietu pokonany.

Czarni są w gazie i cel na niedzielny mecz jest jasny - zwycięstwo.

Najważniejsze, że są do tego realne przesłanki. Czarni po małym dołku na przełomie połowy sezonu wrócili do swojego firmowego grania. Znakomicie dzielą się piłką, grają szybko, nie popełniają głupich start, a ich twarda obrona często nakręca szybkie kontry. Ewentualna wygrana dałaby kolejny jasny przekaz, że Czarni w tym sezonie są w stanie grać o najwyższe cele.

Początek hitowego starcia - w niedzielę - 16 stycznia o godzinie 17.30. Mecz obejrzeć można będzie na antenie Polsat Sport Extra.

Koronawirus paraliżuje ligę

Niestety, coraz bardziej we znaki organizatorom rozgrywek daje się panująca pandemia. Tylko w tej kolejce nie odbędą się mecze GTK - Twarde Pierniki, HydroTruck - Trefl, PGE Spójnia - Legia oraz Polski Cukier Pszczółka Start - MKS. Przyczyną są zarażenia zawodników w poszczególnych drużynach.