Podopieczni Mantasa Cesnauskisa kiepsko zaczęli mecz i po pierwszej kwarcie przegrywali 10 punktami 16:26. Druga kwarta była bardziej wyrównana jednak ta również padła łupem przyjezdnych. Gracze ze Słupska zawodzili przy rzutach z dystansu i bardzo słabo wykonywali rzuty osobiste.
Trzecia odsłona wlała nieco nadziei w serca kibiców ze Słupska jednak w IV kwarcie King opanował emocje i zasłużenie wygrał w słupskiej hali Gryfia.
Dla słupszczan najwięcej punktów (19) zdobył W. Garrett. Dla gości S. Dorsey-Walker (24).
Grupa Sierleccy Słupsk - King Szczecin 77:92 (16:26 22:27 24:15 15:24)
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?