Pewnie u większości fanów ekipy Czarnych nie opadły jeszcze emocje po ostatnim decydującym spotkaniu z WKS Śląskiem Wrocław, który niestety okazał się przegrany i to wrocławianie cieszyli się z awansu do wielkiego finału.
Kibice ze Słupska nie powinni jednak długo tego rozpamiętywać.
Już dziś (środa - 18 maj) Czarni rozegrają pierwszy mecz z serii walki o brązowy medal, którego zdobycie i tak byłoby wynikiem wręcz historycznym dla tegorocznego beniaminka ekstraklasy - jakim przecież, mimo genialnych wyników są nasi koszykarze.
W tej serii gra się systemem dwumeczowym. Po medal sięgnie drużyna, która w dwumeczu osiągnie lepszy bilans punktowy od przeciwnika.
Ekipa z Włocławka podobnie jak podopieczni Mantasa Cesnuaskisa - z gry o złoto odpadła na poziomie półfinałów. Zrobili to jednak w zdecydowanie słabszym stylu. W konfrontacji z warszawską Legią nie wygrali ani razu, a zespół ze stolicy Polski - był od nich dużo lepszy.
Koszykarze ze Słupska z włocławianami w tym sezonie mierzyli się dwukrotnie i zaliczyli z nimi komplet zwycięstw.
We Włocławku wygrali 80:75, a w hali Gryfia - lepsi byli o sześć oczek. Najwięcej punktów na wyjeździe rzucił dla Czarnych Billy Garrett - 22, na własnej hali najskuteczniejszy był Marcus Lewis - autor 17 punktów.
Najlepszym punktującym Anwilu jest w tym sezonie Jonah Mathews, który w każdym meczu dokłada do dorobku drużyny średnio prawie 18 punktów. Trenerem włocławian jest Przemysław Frasunkiewicz, a skrzydłowym Michał Nowakowski. Obaj panowie w przeszłości reprezentowali barwy koszykarskiej drużyny ze Słupska.
Początek środowego starcia o godzinie 17:30. Transmisja w Polsacie Sport od godziny 17:20.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?